OFICJALNIE: Bayern ma nowego prawego obrońcę
Bayern nie należy do zespołów, które wybierają sobie pulę zawodników na daną pozycję i sprowadzają akurat tego, którego uda się kupić. Zwykle skrupulatnie wybierają jeden priorytet i konsekwentnie dążą do tego, by ostatecznie to właśnie on trafił na Allianz Arena. Jedna z takich transakcji właśnie została sfinalizowana. "Die Roten" przedstawili dziś nowego prawego obrońcę klubu.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Został nim Noussair Mazraoui i nie ma w tym ani krzty niespodzianki. Marokańczyk od kilku miesięcy był jednym z głównych celów transferowych Bayernu. Bawarczycy nie wyobrażali sobie na prawej flance nikogo innego, bo chcieli, by grał tam zawodnik o charakterystyce zbliżonej do Daviesa, który hasa wesoło po drugiej stronie, a były piłkarz Ajaxu idealnie do tej wizji pasował. Jak dziś poinformowano, podpisał umowę, która wiąże go z klubem z Monachium do końca sezonu 2025/26. Przyszedł do zespołu na zasadzie wolnego transferu, co sprawia, że transakcja jest jeszcze bardziej imponująca.
👋 #ServusMazraoui 🔴⚪
— FC Bayern München (@FCBayern) May 24, 2022
🔗 https://t.co/7ebvayuV2f
Warto przypomnieć, że przez długi czas plany Bayernu starała się pokrzyżować Barcelona, która również wymarzyła sobie Mazraouiego na swojej prawej obronie. Widocznie nie mogła jednak przedstawić piłkarzowi tak ciekawych warunków jak te, które zaproponował mu Bayern. Ten przekonał go też pewnie wizją projektu sportowego, choć są tacy, którzy uważają, że ten kataloński jest ciekawszy. Co nie, Robert?