Bayern odkrywa karty. Taką kwotę musi wyłożyć FC Barcelona za Lewego!
Jedno wydaje się już pewne, kariera Roberta Lewandowskiego w barwach Bayernu Monachium nie potrwa dłużej niż do końca lipca. Reprezentant Polski jasno zaznaczył, iż epizod w zespole mistrza Niemiec dobiegł końca i co za tym idzie, nastawia się na nowe wyzwania. Takim byłyby przenosiny do Barcelony, lecz aby doszły do skutku, Duma Katalonii musi spełnić żądania Bayernu.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Sytuacja finansowa wielokrotnego mistrza Hiszpanii wciąż jest bardzo daleka od ideału, więc wiele wskazuje na to, że nadchodzące tygodnie przebiegną nie tylko pod znakiem walki o podpis Roberta Lewandowskiego, ale również zapowiadanego od dłuższego czasu wietrzenia szatni. Żeby przenosiny reprezentanta Polski do stolicy Katalonii w ogóle doszły do skutku, klub musi sprzedać kilku graczy, co ma na celu przynajmniej powierzchowne uszczuplenie listy płac. Z informacji podawanych przez hiszpańskie media wynika, że wolną rękę w poszukiwaniu nowych pracodawców dostało pięciu piłkarzy – Oscar Mingueza, Samuel Umtiti, Clement Lenglet, Martin Braithwaite oraz Sergino Dest.
Wygórowane oczekiwania ze strony reprezentanta Polski wydają się największym problemem, choć zważając na ostatnie doniesienia, wiele wskazuje na to, iż pewien kłopot mogą także stanowić wymagania narzucone przez Bayern Monachium. Jak przekazał Christian Falk, przedstawiciele mistrza Niemiec żądają kwot oscylujących w granicach 40 mln euro. Z racji tego, iż mówimy tu o jednym z najlepszych zawodników na świecie, można to traktować jako cenę wręcz promocyjną, lecz wciąż znajdującą się poza zasięgiem Barcelony.
Według doniesień podanych przez niemieckiego dziennikarza szefowie Bawarczyków nie zamierzają iść na ustępstwa i twardo trzymają się pierwotnych założeń. Miało być 40 mln euro? W takim razie nie ma czasu na negocjacje, zdają się twierdzić, wszak zdołali już zignorować pierwszą propozycję ze strony katalońskiego zespołu. Z informacji podanej przez Christiana Falka wynika, że działacze Barcelony przesłali ofertę w wysokości 32 mln euro i tak, jak oczekiwano, odbili się od ściany. Nie oznacza to jednak końca starań o podpis Roberta Lewandowskiego. Osoba reprezentanta Polski wciąż pozostaje celem numer jeden, co oznacza, iż saga z jego udziałem powinna potrwać jeszcze długo.
Bayern nie chce sprzedawać Lewandowskiego za mniej niż 40 mln €. Jeśli do klubu wpłynie oferta opiewająca na ponad 40 mln €, to wówczas monachijczycy będą skłonni do rozmów ws. sprzedaży Polaka. Obecnie Barca oferuje 32 mln €.
— Gabriel Stach (@GabrielStachPL) June 3, 2022
[Podcast Bayern Insider, @cfbayern, @altobelli13] pic.twitter.com/Oq6SgkJtjC