Nagelsmann może odejść z Bayernu. Pojawił się kandydat do zastąpienia Niemca!

Początek sezonu w wykonaniu Bayernu Monachium z pewnością nie należy do udanych. Mimo tego, że zespół prowadzony przez Juliana Nagelsmanna odniósł dwa, cenne zwycięstwa w Lidze Mistrzów, nie jest w stanie przenieść dobrej dyspozycji na rozgrywki ligowe. Według informacji podanych przez portal „Bild” nie najlepsze wyniki w Bundeslidze mogą poskutkować przedwczesnym rozstaniem.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Na pierwszy rzut oka nowy sezon w wykonaniu mistrza Niemiec rozpoczął się nieźle. Po zwycięstwach z Eintrachtem Frankfurt czy Bochum oraz dopisaniu do swojego konta trzech punktów w meczach Ligi Mistrzów z Interem Mediolan i Barceloną wiele wskazywało na to, że projekt prowadzony przez Juliana Nagelsmanna zmierza w odpowiednim kierunku. Ostatnie tygodnie obaliły jednak tę tezę, wszak mimo dobrego początku w najbardziej prestiżowych rozgrywkach w Europie, znacznemu pogorszeniu uległa dyspozycja na krajowym podwórku. Efekt? Pierwsze spekulacje na temat ewentualnej zmiany trenera.

Według informacji podanej przez portal „Bild” kandydat do zastąpienia niemieckiego trenera może być tylko jeden. Po nieoczekiwanym zwolnieniu z Chelsea bez pracy pozostaje Thomas Tuchel. Zeszłoroczny finalista Ligi Mistrzów jest postrzegany jako alternatywa dla 35-latka, którego zespół znacząco obniżył loty. Jak twierdzi powyższe źródło, podchody pod osobę jednego z najlepszych trenerów na świecie nie są pierwszą próbę ze strony mistrza Niemiec. Temat zatrudnienia Tuchela w Monachium pojawiał się już w 2018 roku, lecz wówczas do zawarcia współpracy nie doszło.

Po rozegraniu siedmiu spotkań drużyna prowadzona przez Juliana Nagelsmanna plasuje się na bardzo rozczarowującym piątym miejscu w tabeli Bundesligi. Ich strata do prowadzącego Unionu Berlin wynosi w tej chwili pięć punktów.