Chelsea powalczy o niezadowolonego piłkarza Bayernu

Chelsea wydała latem sporo pieniędzy, ale wzmocnienia niektórych pozycji wciąż są potrzebne. Ewidentnie odczuwalny jest brak napastnika lepszego od Aubameyanga, a także obrońcy, który potrafi grać zarówno w środku, jak i na prawej stronie, co jest szczególnie widoczne w obliczu kontuzji Reece'a Jamesa. Jak się okazuje, "The Blues" spróbują wykorzystać sytuację, by takiego grajka pozyskać. Ten ma być bowiem niezadowolony ze swojej sytuacji w klubie.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Chodzi w tym wypadku o Benjamina Pavarda. "Sport1" podawał niedawno, że Francuz stracił już zaufanie do Juliana Nagelsmanna, bo ten pomimo obietnic nie daje mu zbyt wiele pograć w tym sezonie. Niemiecki oddział "Sky Sports" zwrócił za to uwagę na jego wymowne zachowanie po ostatnim treningu, które wskazuje jednoznacznie na to, że piłkarz źle czuje się w zespole. Obrońca w związku z tym rozważa opcje transferowe zupełnie na poważnie i niewykluczone, że mógłby odejść nawet w styczniu, gdyby do klubu z Bawarii wpłynęła sensowna oferta. Portal "Goal" sugeruje, że takową może złożyć właśnie Chelsea.

Benjamin Pavard was the first player to leave the dressing room yesterday and first player to leave the pitch today. He had a 'frustrated' training performance and no eye contact with the coaches. There are no talks over a potential new contract as things stand [@Plettigoal]

— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) October 30, 2022

Niewykluczone jednak, że pojawią się także inni zainteresowani. W końcu Pavard to wszechstronny zawodnik, który może grać na paru pozycjach i wie, jak to jest występować na najwyższym poziomie. Z pewnością wkomponowałby się w niejedną, mocną drużynę, dlatego ta saga wcale nie musi zakończyć się przeprowadzką do Londynu.

Autor

Michał Fitz

michafitz