Oficjalnie: Lipsk przytulił sobie Nagelsmanna!
Jedna z większych bomb na rynku trenerskim właśnie wybuchła. Wiadomo, że ostatnio największe emocje związane ze zmianami w sztabach dotyczą głównie Premier League, ale Bundesliga nie ma zamiaru odstawać. Jeden z najzdolniejszych, jeśli nie najzdolniejszy, trener młodego pokolenia, młodszy od wielu piłkarzy Julian Nagelsmann, oficjalnie zostanie trenerem RB Lipska. Jednak Byki będą musiały poczekać na niego jeszcze rok, bo ten najbliższy sezon Niemiec spędzi w swoim Hoffenheim.
Spekulacje związane z Nagelsmannem pojawiały się właściwie od początku jego trenerskiej przygody. Rzadko, właściwie nigdy, nie zdarza się przecież, żeby na ławce trenerskiej klubu z czołowej ligi na świecie zasiadał koleś, mający 28 lat! A tak właśnie było, gdy Niemiec w środku sezonu objął pierwszy zespół Hoffenheim, przechodząc do niego z zespołu U19. Bez doświadczenia, bez niczego i w dodatku z zadaniem utrzymania klubu w elicie, co też uczynił. Później dwukrotnie wprowadził zespół do Ligi Mistrzów, dzięki czemu jeszcze tego lata TSG zadebiutuje w Champions League (ostatnio odpadli w ostatniej fazie eliminacji z Liverpoolem).
Kwestią czasu było to, aż wciąż rozwijający się szkoleniowiec opuści wieś pod niewielkim Sinsheim i przeniesie się do większego klubu. Z wiadomych powodów łączono go z Bayernem, który zawsze musi mieć wszystko co najlepsze i co niemieckie. Jednak Nagelsmann powiedział, że w 2018 roku z Hoffenheim się nie ruszy, więc monachijczycy sięgnęli po Kovaca. Prawie pewne było to, że blisko 31-letni trener opuści klub w 2019 roku i kapitalnym kierunkiem jest właśnie Lipsk, który zdaniem Bilda musiał zapłacić TSG 5 mln euro. W RasenBallsporcie kierują się konkretną filozofią, która kładzie wielki nacisk na szkolenie, skauting, innowacje, wprowadzanie młodych zawodników, granie piłką, pressing, co pokrywa się ze szkołą preferowaną przez Nagelsmanna. Dla obu stron jest to więc sytuacja win-win. Lipsk słynie z tego, że ma najmłodszą kadrę w lidze, a teraz dobrał do niej jeszcze najmłodszego trenera.
Nagelsmann podpisze kontrakt do 2023 roku. Wciąż nie wiadomo jednak, kto będzie trenował RB przez ten jeden rok, ponieważ jak wiadomo klub rozstał się z Ralphem Hasenhüttlem i wciąż nie ogłosił jego następcy. Lipsk poinformował, że nowego trenera poznamy na konferencji prasowej, poprzedzającej powrót drużyny do treningów.