Sangol nie ukrywa, że Bayern zawiódł w niedziele
Tymczasowy trener Bayernu Monachium, Willy Sangol, nie ukrywa, że jego podopieczni zawiedli na całej linii podczas spotkania z Hertą.
Bayern nie potrafił wygrać drugi ligowy mecz z rzędu. Wcześniej zremisowali z Wolfsburgiem 2:2, mimo prowadzenia 2:0. Podobnie sytuacja wyglądała z Hertą Berlin. Znów Bawarczycy prowadzili 2:0, jednak ponownie zremisowali 2:2. Do tego dochodzi porażka z PSG 3:0, a dzień po spotkaniu, Carlo Ancelotti, musiał się pożegnać z pracą. Willy Sangol nie ukrywał swojego niezadowolenia na konferencji pomeczowej.
Mieliśmy wiele sytuacji, których nie zdołaliśmy wykorzystać. Musimy być bardziej skoncentrowani. To niemożliwe, żeby prowadząc 2:0 zremisować 2:2. Niestety nie jesteśmy już najmocniejszym zespołem w Niemczech.
Wierzę, że Carlo Ancelotti był bardzo dobrym liderem i piłkarze byli smutni, gdy odchodził. Teraz musimy więcej i ciężej pracować. Mamy odpowiednie umiejętności, piłkarską jakość, ale czasem w futbolu to za mało.
Bayern po siedmiu spotkaniach zdobyli 14 punktów ze stratą pięciu oczek do prowadzącej Borussii Dortmund, która nie przegrała ani jednego spotkania. BVB również straciła tylko dwie bramki, czyniąc ją poważnym kandydatem do zdobycia mistrzostwa Niemiec.