Nowe wzmocnienia Wisły
Wisła Kraków malutkimi kroczkami wychodzi na prostą. Do optymalnego stanu wciąż daleko, ale klub w końcu zaczyna działać normalnie. Poczynania obecnego zarządu są transparentne, piłkarze dostają pensje na czas, a rozmowy z miastem na temat stadionu ciągle trwają. Jednak co kibiców "Białej Gwiazdy" cieszy najbardziej - po ugaszeniu najpoważniejszych pożarów zarząd klubu postanowił wzmocnić szczupłą kadrę pierwszej drużyny nowymi transferami.
Wszystko wskazuje na to, że Wisła pozyska dwóch nowych piłkarzy. Pierwszy z nich to Emmanuel Kumah - 19-letni Ghańczyk, który reprezentował ostatnio barwy Tudu Mighty Jets. Klub ten ma siedzibę w Akrze - stolicy ojczystego kraju Kumaha. Na boisku najlepiej czuje się grając za plecami napastnika, jednak może również operować głębiej w środku pola. Warto podkreślić, że 19-latek ma na koncie 3 występy w reprezentacji Ghany U-20 Wielkim entuzjastą tego transferu jest Maciej Stolarczyk, który miał okazję obserwować go podczas jesiennego sparingu z BKS Bochnia. Ghańczyk wypadł w tym meczu bardzo dobrze, jednak wtedy Wisły nie było stać na transfer. Teraz pieniądze się znalazły i Kumah trafi na Reymonta na zasadzie wypożyczenia z opcją pierwokupu.
Drugim wzmocnieniem Wisły ma zostać David Tijanić. 21-letni Słoweniec jest wychowankiem Olimpii Ljubljana, a ostatnio grał dla NK Triglav Kranj. Jak dowiedział się Tomasz Szczygieł, Tijanić jest zawodnikiem bardzo wszechstronnym - może grać zarówno w środku pola, jak i na bokach pomocy. Bardzo dobrze czuje się w grze 1 na 1 ( 82% udanych dryblingów) i nie boi się pojedynków, a do jego słabych stron na pewno należy zaliczyć małą przydatność w defensywie. Trzeba zaznaczyć, że Tijanić występował we wszystkich młodzieżowych reprezentacjach swojego kraju, więc na pewno nie jest pierwszym lepszym chłopakiem z łapanki.
Obaj piłkarze mają przejść dzisiaj testy medyczne. Jeśli wyniki będą pomyślne - przynajmniej na papierze Wisła zyska dwa bardzo poważne wzmocnienia. Patrząc na plagę kontuzji, która nawiedziła obecną kadrę "Białej Gwiazdy", ci piłkarze mogą okazać się bezcenni w kontekście walki o jak najlepszy wynik sportowy w tym sezonie.