Stokowiec potwierdził - będzie transfer piłkarza Lechii!
Konrad Michalak? Znacie? Wielu poznało, kiedy strzelał sobie gola z Finoszwedami z IFK Mariehamn w eliminacjach Ligi Mistrzów. Grał wtedy w Legii. Gdzie później wylądował? W Wiśle Płock. Później wrócił do Legii, by doszło następnie do wymiany – Lechia wzięła jego, a oddała Pawła Stolarskiego. Dziś jednak bombę w trakcie programu „Liga+ Extra” spuścił Piotr Stokowiec…
Okazuje się, że jedno z największych rozczarowań, jeśli chodzi o skrzydłowych tej ligi, czyli właśnie Konrad Michalak… będzie bohaterem zagranicznego transferu. Informował o tym już przed spotkaniem Cracovii z Lechią „Przegląd Sportowy”, a potwierdził w programie Canal+ trener lechistów. Po przegranym spotkaniu dość wylewny był trener zdobywcy Pucharu Polski – obok narzekań na to, że jego zespół tak szybko po finale, właśnie odniósł się do medialnych rewelacji.
Cóż, kogo sprzedaje Lechia? Kogoś, za którego chyba wyciągnie więcej niż jest wart. Ciągle słyszeliśmy, że jest to utalentowany skrzydłowy, ale jego liczby wyglądały nieprzekonująco. 25 meczów w Lechii Gdańsk, 1 gol, 2 asysty. Czy to powala?
Ruch jest ewidentnie nastawiony na znany rynek – tam już wędrował przed laty Maciej Rybus, Marcin Komorowski, Maciej Makuszewski, a niedawno Damian Szymański. Michalakowi dajemy zatem krzyżyk na drogę i niech rusza – być może jego talent rozkwitnie dopiero tam. Bo gaz chłopak ma, ale niech wreszcie będzie efektywny, nie chaotyczny…
Piotr Stokowiec: "Konrad Michalak będzie z nami tylko do końca sezonu. Jego transfer jest już dogadany"#LigaPlusExtra trwa w CANAL+
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) 5 maja 2019
Konrad Michalak latem do Rosji? Toż to wygląda na transferowy majstersztyk w wykonaniu Lechii. Kilka przebłysków na wiosnę, ale generalnie liczbami się nie obronił. Gdańszczanie nic nie tracą, a zyskują całkiem sporo $$$.
— Tomasz Galiński (@T_Galinski) 5 maja 2019