Co słychać w Ekstraklasie?
Początek tygodnia przyniósł nam bardzo wiele zmian kadrowych w Lotto Ekstraklasie, a w głównymi bohaterami byli bramkarze. Wymiany golkiperów podjęły się Wisła Płock, Śląsk Wrocław oraz Pogoń Szczecin, którzy po 10 miesiącach niepokoju, zdecydowali się na małe wymiany. Bez osłabień nie obeszło się natomiast w Trójmieście, gdzie Arka oraz Lechia pożegnały się ze swoimi podstawowymi zawodnikami.
Bramkarska karuzela
Jakub Wrąbel oficjalnie pożegnał się ze Śląskiem Wrocław. 22-letni golkiper w poprzednim sezonie zaliczył zaledwie dwa spotkania ligowe, a główną rolę we Wrocławiu odgrywał Jakub Słowik. Niestabilna sytuacja byłego reprezentanta do lat 21 sprawiła, że ten zdecydował na rozwiązanie umowy ze swoim dotychczasowym klubem i od nowego sezonu będzie reprezentował Wisłę Płock. Wrąbel jest już po testach medycznych i lada moment stanie się zawodnikiem "Nafciarzy". Wychowanek Śląska o miejsce w składzie Wisły najprawdopodobniej zawalczy z Arkadiuszem Malarze. o czym przeczytacie TUTAJ. Zmiany pomiędzy słupkami w ekipie z Płocka są spowodowane odejściem Thomasa Dahne. Niemiec od nowego sezonu będzie zawodnikiem angielskiego Barnsley, występującego na zapleczu Premier League.
Zastępcą Jakuba Wrąbla we Wrocławiu najprawdopodobniej zostanie Daniel Kazjer. 27-letni Polak przez ostatnie dwa sezony był podstawowym bramkarzem Botevu Plovdiv przez występy, w którym stał się jednym z odkryć całej ligi bułgarskiej. Wychowanek Górnika Zabrze nie zdecydował się na przedłużenie umowy ze swoim dotychczasowym pracodawcą i od 1 lipca będzie do wzięcia za darmo. Ogromne zainteresowanie 27-latkiem wykazywała Jagiellonia, która ostatecznie nie zdołała przekonać do siebie zawodnika i ten jest o krok o związania się ze Śląskiem Wrocław. Jak informuje dziennikarz "Super Expressu" Marcin Torz, Daniel Kajzer przeszedł dziś testy medyczne oraz ustalił warunki kontraktu z wrocławianami, a ogłoszenie go nowym zawodnikiem Śląska jest kwestią czasu.
1) Daniel Kajzer przeszedł właśnie badania medyczne. Bramkarz z klubem ustalił już warunki kontraktu. Czyli witamy w Śląsku.
— Marcin Torz (@MarcinTorz) June 3, 2019
2) Tomas Wagner, napastnik czeskiej Karviny, jest w kręgu zainteresowań Śląska. Ale nic nie jest przesądzone.
Na zmianę między słupkami zdecydowała się również Pogoń Szczecin. "Portowcy" w poprzednich rozgrywkach nie mogli narzekać na nadmiar klasowych bramkarzy w swoim zespole. Przez niemal cały sezon podstawowym golkiperem Pogoni był Łukasz Załuska, lecz jego postawa była daleka od ideału. Swoją szansę dostał również młody Jakub Bursztyn, ale nie zdołał jej wykorzystać i prędko w podstawowym składzie szczecinian raczej go nie zobaczymy. W tym będziemy najprawdopodobniej oglądać Dantego Stipicę. 28-letni Chorwat w ostatnim czasie był rezerwowym golkiperem CSKA Sofia, a wcześniej występował między innymi w Hajduku Split, gdzie przez 3 lata był podstawowym bramkarzem, rozgrywając w nim 71 spotkań. Jak podaje Daniel Trzepacz na Twitterze, zainteresowane pozyskaniem nowego bramkarza Pogoni było również kilka potężniejszych klubów, jak Hull City czy Sparta Praga, lecz ten ostatecznie wybrał Pogoń, z którą związał się 2-letnią umową. 28-latek przed laty był uważany za bardzo duży talent, przechodząc przez niemal wszystkie szczeble młodzieżowej reprezentacji Chorwacji, lecz ze względu na olbrzymią konkurencję w dorosłej drużynie narodowej, wciąż nie doczekał się debiutu.
🆕👐🇭🇷
— Pogoń Szczecin (@PogonSzczecin) June 3, 2019
Chorwacki bramkarz Dante Stipica związał się z Pogonią Szczecin 2-letnią umową z opcją przedłużenia o kolejny sezon!
W ostatnim sezonie 28-letni golkiper występował w @CSKA_Sofia, a wcześniej w @hajduk. Stipica będzie zakładał bluzę z nr 1.
Więcej 👉https://t.co/F2pfMvBY2L pic.twitter.com/WJgEgib0N6
Osłabienia w Trójmieście
Oficjalnie z Lechią Gdańsk żegna się Konrad Michalak, który od nowego sezonu będzie zakładał trykoty Achmata Grozny. O odejściu młodzieżowego reprezentanta Polski do ligi rosyjskiej, mówiło się jeszcze po finale Pucharu Polski, wygranym przez Lechię Gdańsk. Możliwości transferu 21-latka nie wykluczał sam Piotr Stokowiec, a prawdziwości słów trenera "Biało-Zielonych" dowiedliśmy dzisiaj. O przenosinach Michalaka do Achmata Grozny poinformowała oficjalna strona Lechii Gdańsk. Trzeci zespół poprzedniego sezonu Lotto Ekstraklasy otrzyma za 21-latka około 1 mln euro, a w nowym zespole młody skrzydłowy będzie występował u boki reprezentanta Polski, Damiana Szymańskiego, który do klubu ze stolicy Czeczenii trafił tej zimy. Michalak podczas swojego jedynego sezonu w Gdańsku rozegrał dla Lechii 21 spotkań, w których zdobył gola oraz zaliczył dwie asysty.
Już oficjalnie. Powodzenia "Kondziu"!https://t.co/IuAdTxrUqV
— Lechia Gdańsk SA (@LechiaGdanskSA) June 3, 2019
Z poważniejszym osłabieniem będzie musiała się zmierzyć natomiast Arka Gdynia. Po półrocznym wypożyczeniu z "Arkowcami" pożegnał się Marko Vejinović, który wraca do AZ Alkmaar. Holender znacznie przyczynił się do pozostania Gdynian w Lotto Ekstraklasie, rozgrywając w niej 14 spotkań, w których zdobył 5 bramek oraz zanotował asystę. Od momentu przyjścia był niezwykle ważnym elementem w drużynie prowadzonej przez Zbigniewa Smółkę oraz Jacka Zielińskiego, czynnie wspomagając Michała Janotę w środku pola. Arka nie zdecydowała się jednak na wykupienie Vejinovicia i ten po połowie roku wraca do rodzinnej Holandii. Z Arką pożegnał się również Tadeusz Socha, którego kontrakt nie został przedłużony i 31-latek po 4 latach żegna się z Gdynią.
Marcin Robak po ostrzałem
Kariera Marcina Robaka przy Oporowskiej 62 jest już zakończona i ten wraz z końcem kontraktu odejdzie ze Śląska. Jego obecna umowa wygasa 1 lipca bieżącego roku, a 36-latek na brak zainteresowania narzekać nie może. Jak informuje Marcin Torz na Twitterze, w grze o bramkostrzelnego napastnika są Miedź Legnica oraz Piast Gliwice, który podjął już pierwsze rozmowy z Robakiem. W zakończonym sezonie doświadczony zawodnik, znów wzniósł się na wyżyny możliwości i był czołowym strzelcem Lotto Ekstraklasy. W 36 spotkaniach zdobył 18 bramek, znacznie przyczyniając się do utrzymania Śląska Wrocław. W pamięci pozostanie jednak jego starcie z kibicami, którzy zabronili mu występować w zespole z Wrocławia. Tak, kibice mówią zawodnikowi, co ma robić i ten w Śląsku już nie zagra. No chyba, że jako przyjezdny co jest bardzo prawdopodobne.
Marcin Robak w kręgu zainteresowań... Piasta Gliwice! Mistrz Polski prowadzi rozmowy z bramkostrzelnym napastnikiem. W grze też Miedź i Śląsk. We Wrocławiu prawie na pewno jednak nie zostanie.
— Marcin Torz (@MarcinTorz) June 3, 2019