Konkretna oferta dla Carlitosa
Legia Warszawa z pewnością nie może zaliczyć minionego sezonu do udanych. Brak mistrzostwa czy nawet innego pucharu jest słabym wynikiem dla drużyny, która tak dostaje finansowo od reszty ligi. W związku z tym rezultatem wdrażane są liczne zmiany. Wielu zawodników odchodzi, jeszcze więcej ma przyjść. Tyczy się to również piłkarzy, którzy nie byli planowani przy tym remoncie składu. Mówię tu oczywiście o Carlitosie.
Hiszpan zdecydowanie mógł mieć lepszy sezon, ale to, jak się zaprezentował i tak wystarczyło, by wzbudzić zainteresowanie wielu zespołów. Chętne są na niego głównie bogate kluby z Azji, co pewnie samemu piłkarzowi bardzo pasuje. Dziś, za sprawą, co ciekawe, Adriana Mierzejewskiego, dowiadujemy się o kolejnej drużynie, która chętnie widziałaby obecnego jeszcze napastnika Legii w swoich barwach.
— Adrian Mierzejewski (@adrianmierzej86) 8 czerwca 2019
Trudno dywagować nad tym, czy ten ruch będzie się opłacał Carlitosowi, jeśli nie znamy jego priorytetów. A nie wróć, przecież znamy. Już raz pokazał, że są nimi pieniądze, dlatego odejście na Bliski Wschód wydaje się kapitalnym rozwiązaniem. Legia też pewnie narzekać nie będzie, bo arabscy działacze chętnie sięgną głębiej do kieszeni, gdyż dla nich to i tak nie problem. Na miejscu zarówno Carlitosa, jak i prezesa Mioduskiego przeprowadziłbym tylko krótkie negocjacje, a potem od razu pytał, gdzie podpisać.