Co słychać w Ekstraklasie? - Majewski opuszcza Pogoń, następca coraz bliżej

Po rocznym epizodzie w Pogoni Szczecin, Radosław Majewski zdecydował się na odejście. Oficjalna strona klubu poinformowała, że 32-latek rozwiązał kontrakt z "Portowcami" i najprawdopodobniej trafi za granicę, skąd otrzymał ofertę "nie do odrzucenia". Następcą byłego pomocnika Polonii Warszawa oraz Lecha Poznań może zostać inny zawodnik Lotto Ekstraklasy, a także były kolega Majewskiego z "Kolejorza".

Popularny "Maja" trafił do Szczecina w poprzednim sezonie, kiedy to na zasadzie wolnego transferu zamienił Lecha Poznań na Pogoń. Od tamtego momentu w zespole z Pomorza rozegrał 37 spotkań, w których zdobył 8 bramek oraz zanotował 10 asyst, będąc jednym z najlepszych zawodników w drużynie. Pomimo tego, że kontakt Majewskiego obowiązywał do czerwca przyszłego roku, to 32-latek niespodziewanie postanowił go rozwiązać i wiele wskazuje na to, że trafi za granicę. Najbardziej prawdopodobnym kierunkiem przenosin pomocnika jest liga australijska, w której zgarnie naprawdę dobre pieniądze. To właśnie kwestie finansowe były tutaj decydujące, lecz nie ma co się dziwić, tym bardziej, że Majewski ma już 32 lata, a druga taka oferta może się nie nadarzyć. W przeszłości w tej lidze występował między innymi Adrian Mierzejewski, który przez tamtejszych kibiców był uważany za gwiazdą, a ostatnio również Michał Kopczyński oraz Filip Kurto. Występujący w przeszłości w Nottingham Forest czy Huddersfield, Majewski wystosował w kierunku kibiców następujące pismo, w którym wyjaśnia podjętą przez siebie decyzję:

W życiu każdego człowieka może pojawić się oferta, o której mówi się, że jest "nie do odrzucenia". I nie chodzi tutaj wyłącznie o finanse, ale też o wyzwanie, możliwość poznania świata, czy przeżycia przygody. Mam świadomość, że w moim piłkarskim życiu to ostatni moment na taki krok. Dlatego też zdecydowałem się go zrobić. Cieszę się i bardzo szanuję to, że klub nie robił mi przeszkód bym mógł odejść.  Wystąpiłem z prośbą o rozwiązanie kontraktu, gdyż transfer gotówkowy w tym przypadku niestety nie wchodził w grę. Doceniam to, że włodarze i sztab szkoleniowy zrozumieli moją sytuację i pozwolili mi odejść. Mam nadzieję, że kibice również to zrozumieją.

Pogoń do następnego sezonu przystąpi w ogromnym osłabieniu, lecz już teraz klub podejmuje pierwsze starania, aby znaleźć następcę Radosława Majewskiego. Wśród kandydatów do zastąpienia 32-latka jest jego były kolega z Lecha Poznań, Maciej Makuszewski, którzy po zmianie szkoleniowca stracił pozycję w klubie. W końcówce sezonu znacznie wyżej w hierarchii trenera znalazł się nawet młody Tymoteusz Klupś, a "Maki" mógł jedynie oglądać mecze z ławki rezerwowych. Nie najlepsza dyspozycja oraz brak regularnej gry sprawiły, że optymalną decyzją byłoby odejście, a chętnych na skrzydłowego nie brakuje. Jakiś czas temu chrapkę na 29-latka miała Jagiellonia oraz kluby z zagranicy, lecz jeśli wszystko pójdzie po myśli obu stron, to były reprezentant Polski może zasilić Pogoń Szczecin, która interesowała się Makuszewskim od dłuższego czasu. Były zawodnik m.in. Lechii, Jagiellonii czy Tereka Grozny rozegrał w tym sezonie Lotto Ekstraklasy 29 spotkań, w których zanotował 7 asyst.

Dzięki "Maja" za wszystkie gole, asysty, jedyne w swoim rodzaju cieszynki i... ten potok różnych słów, który wypływał z Twoich ust i rozweselał wszystkich wokół! 😁🤝
Powodzenia! pic.twitter.com/WXqbdF6n2s

— Pogoń Szczecin (@PogonSzczecin) June 13, 2019

Przetasowania w Płocku

Nowy dyrektor sportowy Wisły Płock, Marek Jóźwiak szaleje na rynku transferowym. W ciągu ostatnich dwóch tygodni w szeregi "Nafciarzy" wstąpili Jakub Wrąbel, Jarosław Fojut oraz Jakub Rzeźniczak, a w kolejce czekają już kolejni zawodnicy, którzy lada moment mają zasilić płocczan. Pierwszym z oczekujących, który przeobraził się w pełnoprawnego zawodnika Wisły, został Olaf Nowak, napastnik Zagłębia Lubin poprzedni sezon spędził w beniaminku z Sosnowca, gdzie w 14 spotkaniach zdobył 4 gole. 21-latek trafił do Płocka na zasadzie rocznego wypożyczenia.

‼️21-letni Olaf Nowak na zasadzie wypożyczenia przeniósł się do Płocka z @ZaglebieLubin i przez najbliższy rok będzie reprezentował barwy Nafciarzy. Witamy na pokładzie! ✍️🤝
➡️https://t.co/NA6pYSNUNx pic.twitter.com/veTMJfbUl7

— WislaPlockSA (@WislaPlockSA) June 13, 2019

Z drużyną prowadzoną przez Leszka Ojrzyńskiego pożegnał się natomiast Adam Dźwigała. Wisła nie zdecydowała się przedłużyć wygasającej 30 czerwca umowy z 23-latkiem i ten po dwóch latach spędzonych w Płocku odchodzi z klubu. Dźwigała do Wisły trafił dwa sezony temu z Lechii Gdańsk. W tym czasie wystąpił w jej barwach 49-krotnie, w tym czasie notując dwie asysty. Następcami Dźwigały w przyszłym sezonie zostaną nowo pozyskani Jakub Rzeźniczak oraz Jarosław Fojut, którzy klub z Mazowsza zasilili w tym tygodniu.

Kolejnym piłkarzem, który nie będzie reprezentował barw Wisły w sezonie 2019/2020 jest Adam Dźwigała.
Adam, dziękujemy za wszystko i życzymy powodzenia w dalszej karierze! 🤝
➡️https://t.co/Bre7qkl7Qb pic.twitter.com/Wyd5ZRhXKI

— WislaPlockSA (@WislaPlockSA) June 13, 2019

Runje i Arsenić mogą zyskać rodaka

Jagiellonia Białystok wciąż nie skompletowała kadry, a jedynym zawodnikiem, który zasilił "Dumę Podlasia" podczas letniego okna był dotychczas Juan Camara. Skrzydłowy Miedzi trafił do Jagiellonii na zasadzie transferu definitywnego, lecz po dwóch tygodniach bez żadnych ruchów, "Żółto-Czerwoni" znów zrobili się aktywniejsi na rynku. Według Piotra Wołosika z "Przeglądu Sportowego" nowym zawodnikiem Jagi ma zostać 32-letni bramkarz Krsevan Santini. Jest to spowodowane odejściem Mariana Kelemena, który od 1 lipca stanie się wolnym zawodnikiem i ostatnie miesiące swojej kariery spędzi na rodzinnej ziemi. W nowym sezonie do dyspozycji Ireneusza Mamrota będzie Grzegorz Sandomierski, powracający z wypożyczenia Damian Węglarz oraz para juniorów, lecz ku zdziwieniu klub zdecydował się na wzmocnienie bramki i zwrócił swoją uwagę na doświadczonego Chorwata. Santini jest zawodnikiem słoweńskiego Domzale, do którego jest wypożyczony z NK Osijka. Tam rozegrał 16 spotkań, w których puścił 18 bramek oraz zanotował 3 czyste konta. Jego kontrakt z chorwackim klubem wygasa w przyszłym roku, co oznacza, że za byłego zawodnika m.in. Zorii Ługańsk będzie trzeba zapłacić skromne pieniądze, lecz Jagiellonia nie jest jedynym klubem, który interesuje się 32-latkiem. Możliwość pozyskania Santiniego rozważa również Domzale, gdzie był wypożyczany.

Krsevan Santini ma zostać bramkarzem Jagiellonii Białystok. 32–letni Chorwat występował między innymi w ukraińskim klubie Zoria Ługańsk, a ostatnio w słoweńskim Domzale.

— Piotr Wołosik (@PiotrWolosik) June 13, 2019

Hiszpan również w Arce

Nowym zawodnikiem Arki Gdynia został hiszpański skrzydłowy Santi Samanes. 24-latek trafił do Lotto Ekstraklasy z występującego w Segunda Division B, Coruxo, gdzie rozegrał 28 spotkań i zdobył 4 bramki. Wcześniej występował również w rezerwach Realu Valladolid, w którym zagrał 59 meczów i strzelił 8 bramek. Z Arką Gdynia związał się umową obowiązującą do 30 czerwca 2021 roku.

🗣 Sprawdźcie co Santi powiedział zaraz po podpisaniu kontraktu z Arką Gdynia. 🤝 #ArkaRazem pic.twitter.com/GwQyZS81R3

— Arka Gdynia (@ArkaGdyniaSSA) June 13, 2019