Pazdan w drodze do nowego klubu
Piotr Wołosik z "Przeglądu Sportowego" poinformował, że Michał Pazdan znalazł sobie nowy klub. Nie liczcie jednak na to, że 31-latek wróci do Polski, bo na to na razie się nie zapowiada. W tej chwili woli pozostać w tureckiej stolicy.
Końcem stycznia Pazdan odszedł w końcu z Legii i trafił do Ankarugucu, klubu, który szału w tureckiej Süper Lig bynajmniej nie robił. Pierwszy mecz, w którym Polak siedział na ławce, grali na wyjeździe z Trabzonsporem, gdzie przegrali 0:1. Był to tym samym koniec passy 9 spotkań, w trakcie których ekipa ze stolicy (czyli Ankary, nie mylić ze Stambułem!) zdobyła zaledwie 1 punkt. Od momentu, gdy Pazdan zaczął grać, sytuacja MKE nieco się ustabilizowała, dzięki czemu zespół wywalczył utrzymanie.
Pazdan zdecydował się jednak na zmianę klubowych barw - tak twierdzi Piotr Wołosik, który napisał, że jego nowym klubem będzie beniaminek Süper Lig, Genclerbirligi Ankara. Zespół ten jeden sezon spędził na zapleczu tamtejszej ekstraklasy po tym, kiedy przydarzyła mu się wpadka w postaci spadku. Wcześniej przez wiele lat występował na najwyższym szczeblu w Turcji, chociaż sukcesami bynajmniej nie grzeszył. W ostatnim sezonie w 1. lidze zajął jednak drugie miejsce, dzięki czemu wywalczył awans. Pazdan może być jego pierwszym wzmocnieniem.