Jarosław Jach wróci do Ekstraklasy
Nie tak dawno temu pisałem o tym, że Jarosław Jach wraca z wypożyczenia z Sheriffa Tyraspol. Zaznaczyłem też, że Polak nie pobędzie w Crystal Palace zbyt długo, bo wciąż nie jest tam nikomu potrzebny i pewnie zaraz znowu gdzieś zostanie tymczasowo oddany. Te przypuszczenia okazały się słuszne. Jach znów będzie wypożyczony, ale tym razem pójdzie w rozsądnym kierunku. Najprawdopodobniej wróci bowiem do Ekstraklasy.
Jak podaje "Weszło", Jach ma zasilić szeregi Rakowa Częstochowa. Sprawa nie jest jeszcze dogadana na sto procent, ale wszystko wskazuje na to, że obydwie strony niedługo dojdą do konsensusu. Co ciekawe, w umowie ma być też zapisana opcja wykupu, choć nie wiemy dokładnie jaka kwota widnieje w tym aneksie.
Chyba nie ma co długo dywagować nad tą decyzją. To najlepsza, jaką dało się podjąć. Jach wszędzie indziej tylko bardziej by się stoczył, a w Ekstraklasie ma szansę na odrodzenie formy. Raków nie jest też topowym zespołem, więc będzie miał pewność regularnej gry, co jest dla niego również niesłychanie istotne. Filara reprezentacji i tak już z niego nie będzie, ale żeby chociaż nie dołączył do grona tych, z których karier wszyscy się nabijają, bo jego ścieżka szła do tej właśnie w tym kierunku.
— Tony Montana (@BlackTonyM) August 30, 2019