.jpg)
Powstaje wyrwa w środku pola Legii - Cafu wypada na pół roku!
Po niedzielnym meczu z Cracovią, warszawska Legia ma mieszane odczucia. Zwycięstwo nad "Pasami" pozwoliło Legii wskoczyć na podium i złapać kontakt do liderującej Pogoni. Ta wygrana przy ulicy Kałuży została okupiona poważnymi stratami. Dzisiaj potwierdziła się diagnoza dot. Cafu - Brazylijczyk zerwał więzadła krzyżowe przednie i czeka go półroczna przerwa.
Pomocnik doznał kontuzji przy próbie interwencji w okolicach własnego pola karnego. W momencie wykonywania wślizgu, noga piłkarza była mocno obciążona i nie wytrzymała. Były piłkarz Metz próbował jeszcze kontynuować grę, ale na boisku wytrzymał jeszcze niespełna pięć minut. W jego miejsce wszedł Domagoj Antolić, a dziennikarze obecni na stadionie Cracovii informują, że Cafu opuszczał obiekt z pomocą kul.
Aleksandar Vuković już na konferencji pomeczowej przyznał, że obawia się o to, że uraz na pierwszy rzut oka wygląda na poważny. Przypuszczenia Serba potwierdziły się po dokładniejszych badaniach, które odbyły się w poniedziałek czyli dzień po meczu. Informacje z samego rana potwierdziła na swoim Twitterze Izabela Kruk, pełniąca rolę rzecznika prasowego Legii Warszawa.
O tym, jak bardzo istotny jest Cafu niech przemówią wcześniejsze wyniki, gdy brakowało 26-latka. Podczas występów dla Legii Cafu dokuczały drobne kontuzji i przez półtora roku występów przy Łazienkowskiej wszyscy dotychczasowi trenerzy Legii nie mogli skorzystać z usług Cafu tylko w ośmiu spotkaniach, chociaż niektóre z nich były niezwykle istotne. W marcu bieżącego roku Cafu pauzował za czerwoną kartkę przez trzy kolejki i w tamtym okresie wydarzyła się dotkliwa klęska z Wisłą Kraków na wyjeździe. Pod koniec sezonu Cafu nie wystąpił w meczu z Piastem Gliwice, które z perspektywy czasu okazało się niezwykle istotne w kontekście walki o tytuł mistrzowski. W tym momencie Vuković ma ogromny orzech do zgryzienia, bo do końca roku musi znaleźć zastępce Cafu. Ewentualnym rozwiązaniem doraźnym będzie krótkie wypożyczenie jakiegoś piłkarza, ale to najwcześniej nastąpi w styczniu. Przed Legią kwartał prawdy.
Potwierdziły się niestety złe informacje. Wczorajsza diagnostyka wykazała, że Cafu zerwał więzadło krzyżowe przednie. Uraz wykluczy go na około sześć miesięcy.
— Izabela Kruk (@Kruk_Izabela) September 24, 2019