
Kluczowe godziny przed Ireneuszem Mamrotem
Cezary Kulesza stracił cierpliwość do Ireneusza Mamrota. Wczorajsza porażka Jagiellonii z Zagłębiem Lubin przesądziła o losie trenera białostockiego klubu, bo jak informuje Piotr Wołosik z "Przeglądu Sportowego", Ireneusz Mamrot już jutro dołączy do grona bezrobotnych trenerów.
To nie pierwszy raz, gdy słyszymy o tym, że na Podlasiu nastąpi zmiana na stanowisku trenera Jagiellonii. W samym 2019 roku trzykrotnie posada Ireneusza Mamrota wisiała na włosku, ale za każdym razem ktoś wyciągał pomocną dłoń w kierunku trenera i ratował Ireneusza Mamrota przed zwolnieniem. Szkoleniowiec Jagi w pewnym momencie cieszył się takim zaufaniem ze strony zarządu klubu, że podjęto decyzję o przedłużeniu umowy z trenerem do końca sezonu 2019/2020. Wiele jednak wskazuje na to, że zakończenie współpracy nastąpi jednak dużo szybciej.
Przygoda Ireneusza Mamrota z białostockim klubem rozpoczęła się przed sezonem 2017/2018 i na koniec sezonu były trener pierwszoligowego Chrobrego Głogów udowodnił, że raczej powinien poradzić sobie z poziomem ekstraklasowym. Białostoczanie drugi rok z rzędu zakończyli rozgrywki Ekstraklasy jako wicemistrzowie Polski i na wschodzie Polski grono kibiców stęsknionych za Michałem Probierzem zdecydowanie się zmniejszyło. Rok później liga nie poszła aż tak bardzo po myśli drużyny Ireneusza Mamrota, ale pewną rekompensatą były zmagania w Pucharze Polski. Jagiellonia dotarła do wielkiego finału rozegranego na PGE Narodowym, ale na początku maja bieżącego roku musieli uznać wyższość Lechii Gdańsk. W tym sezonie postawa Jagiellonii jest już sporym rozczarowaniem, bo wszyscy liczyli na coś więcej niż tylko dziewiąte miejsce. Porażka z Zagłębiem Lubin mogła okazać się decydująca z jednego względu - "Miedziowi" są bezpośrednimi sąsiadami Jagiellonii w tabeli i dzięki zwycięstwu zmniejszyli stratę do ledwie jednego punktu.
Skoro trener ma zostać zwolniony, to nieuniknione są spekulacje dotyczące następcy Ireneusza Mamrota w roli trenera Jagiellonii Białystok. Piotr Wołosik czyli dziennikarz dobrze zorientowany w sprawach wokół białostockiego klubu informuje, że istnieją dwie kandydatury, chociaż obie na pierwszy rzut oka wydają się być trudne do zrealizowania. Pierwsze z nazwisk to Radoslav Latal - były trener Piasta Gliwice, obecnie prowadzący czeską Sigmę Ołomuniec czyli człowiek, który ma już zajęcie. Natomiast obecność Marcina Brosza na liście kandydatów jest co najmniej interesująca. Trener urodzony w Knurowie już czwarty sezon zajmuje się Górnikiem Zabrze i chyba nie po to latem przedłużał swój kontrakt do czerwca 2021, by teraz przenieść się na Podlasie.
Ireneusz Mamrot zostanie zwolniony z Jagiellonii! https://t.co/pjxMiGZa6e
— Piotr Wołosik (@PiotrWolosik) December 7, 2019