
Legia jedzie na zgrupowanie bez Niezgody
W dniu dzisiejszym piłkarze Legii zebrali się przy ulicy Łazienkowskiej, by rozpocząć przygotowania do rundy wiosennej. W weekend lider Ekstraklasy wyjedzie na zagraniczne zgrupowanie do Turcji, ale wiele wskazuje na to, że w samolocie zabraknie Jarosława Niezgody. Najlepszy strzelec drużyny wybierze się za to w inną podróż - do USA, gdzie domknięta zostanie kwestia transferu do Portland Timbers.
Przedstawiciele klubu ze stanu Oregon przebywali w Polsce już od kilku dni, by dograć szczegóły zakupu Jarosława Niezgody. Sam napastnik udowodnił gotowość do zagranicznego wyjazdu bardzo szybko zgadzając się na warunki przedstawione przez przedstawiciela MLS. Większy problem stanowiły negocjacje pomiędzy zainteresowanymi klubami i trzeba przyznać, że nawet doniesienia medialne nie są nawet zgodne, co do kwoty ewentualnej sprzedaży 24-letniego Niezgody. Różne źródła informują, że warszawski klub zarobi od 3 milionów dolarów do nawet 5 milionów dolarów.
Telenowela związana z transferem Niezgody zaczęła się na długo przed rozpoczęciem zimowego okienka transferowego. Na początku grudnia pojawiły się doniesienia sugerujące, że zainteresowanie napastnikiem Legii przedstawiły dwa kluby ze stolicy Rosji - CSKA Moskwa oraz Dynamo Moskwa. To niejedyny kierunek, bo pojawiały się nazwy takich krajów, jak Włochy, Belgia czy nawet Niemcy. Najkonkretniejsi okazali się być pełnomocnicy drużyny z Zachodniego Wybrzeża.
Jeszcze kilka lat temu wiele osób traktowałoby wyjazd za Atlantyk za dołączenie do ligi, która jest głównie przeznaczona dla piłkarskich emerytów. Jak mylne jest to postrzeganie, wystarczy przyjrzeć się piłkarzom obecnie występującymi na amerykańskich boiskach. Przez wiele lat za największe gwiazdy ligi byli traktowani piłkarze, którzy powoli zbliżali się do końca kariery - Zlatan Ibrahimović, Bastian Schweinsteiger, Frank Lampard czy Kaka. Wszystkich z wymienionych łączyło to, że już od dawna przekroczyli trzydziesty rok życia. Obecnie tylko jeden piłkarz, który radzi sobie fenomenalnie w lidze MLS jest trzydziestolatkiem - Meksykanin Carlos Vela. Reprezentant Meksyku i tak znajduje się w cieniu piłkarza Atlanty United - Wenezuelczyka Josefa Martineza. Król strzelców z sezonu 2018 przyczynił się do tego, że klub z Georgii świętował pierwszy tytuł mistrzowski. A mowa o piłkarzu, który w maju tego roku skończy dopiero 27 lat.
🆕 Z tego co usłyszałem Jarosław Niezgoda nie wyjedzie już z zespołem do Belek. Legia dogadała się z Portland Timbers. Nieoficjalnie: 3,8 mln dolarów plus ok. milion bonusy.
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) January 9, 2020
Rozmawiałem kiedyś z @pustulkaa, że w postrzeganiu i promocji MLS w 🇵🇱 bardzo pomógłby pod długiej przerwie jakiś Polak. Od tamtej pory
— Kamil Rogólski (@K_Rogolski) January 9, 2020
- Tytoń
- Przybyłko
- Frankowski
- Buksa
- 🔜 Niezgoda
Ostatnio już nie chodzi o piłkarzy na finiszu, tylko na początku drogi. Nowe czasy.
Niezgoda ponoć dogadany, kluby chyba też na ostatniej prostej @sport_tvppl. 🇺🇸
— Piotr Kamieniecki (@PKamieniecki) January 9, 2020
👀 Najnowsze doniesienia w sprawie Niezgody. Ciekawa jestem, jaki będzie ostateczny kontrakt: Designated Player czy jednak TAM player? Cieszę się, że kolejny 🇵🇱 naprawdę blisko MLS, w dodatku w klubie, który jest najmocniejszy ze wszystkich, w których aktualnie grają nasi rodacy. https://t.co/euIlzbpqPf
— Katarzyna Przepiórka (@pustulkaa) January 9, 2020