
OFICJALNIE: Legia idzie za trendami - ma już swojego Czecha! (akt.)
Filozofia układania drużyn w naszej lidze najwyraźniej zakłada posiadanie przynajmniej jednego piłkarza zza naszej południowej granicy. Oczywiście jest to nadużycie, ale fakty są zatrważające - najczęściej trafiają do nas piłkarze ze Słowacji oraz z Czech. Wiele wskazuje na to, że w najbliższych dniach powita kolejny - Legia Warszawa jest zainteresowana Tomášem Pekhartem.
Już w piątek mecz Lechia Gdańsk vs Piast Gliwice! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Do inauguracji rundy w Ekstraklasie odliczamy już zaledwie godziny, warszawska Legia jest w trakcie przygotowań do niedzielnego meczu ŁKS-em, a do dyspozycji Aleksandara Vukovicia pozostaje zaledwie jeden, nominalny napastnik - Gwinejczyk José Kanté. Wcale nie dziwi fakt, że lider Ekstraklasy wciąż przeczesuje rynek w celu znalezienia następcy dla Jarosława Niezgody, który niedawno został przedstawiony jako nowy piłkarz Portland Timbers. Zdaniem Piotra Koźmińskiego, który potwierdził rewelacje hiszpańskiej prasy, na radarach Legii znalazła się kandydatura Tomáša Pekharta.
Profil dziewiętnastokrotnego reprezentanta Czech pojawił się w momencie, gdy rozmowy z Jakubem Świerczokiem oraz Denisem Alibecem zakończyły się fiaskiem. A trzeba przyznać, że 30-letni Pekhart ma dość interesujący życiorys. Pierwsze lata kariery spędził na Wyspach Brytyjskich, gdzie wychowywał się w akademii piłkarskiej Tottenhamu. Czech jednak nie doczekał się debiutu w Premier League, ale w barwach Southampton zaliczył kilka występów na niższym poziomie - Championship. Dziewięć lat temu występował w lidze naszych zachodnich sąsiadów, gdy w Bundeslidze występowała jeszcze Norymberga. A od półtora roku przebywa w kolejnym ciekawym państwem. Mianowicie od lata 2018 roku reprezentuje barwy drugoligowca - UD Las Palmas.
Gdy widzę Tomáša Pekharta, to mam wrażenie, że przy Łazienkowskiej zatęskniono za rosłym napastnikiem. W niedalekiej przeszłości w Warszawie przebywał inny Czech - Tomáš Necid. Obaj panowie wyróżniają się na tle reszty przede wszystkim wzrostem, bo mają ponad 1,90 m wzrostu. Łączy ich również to, że nie jest im po drodze ze zdobywaniem bramek. W przypadku Pekharta tylko raz zdarzyła się sytuacja, gdy na swoim koncie miał więcej niż 10 goli. Zdarzyło się to w sezonie 2010/2011, gdy w barwach FK Jablonec zdobył 11 bramek.
Jedynym atutem w przypadku Pekharta jest fakt, że do końca jego umowy z Las Palmas pozostało zaledwie pół roku. W Warszawie podejmą minimalne ryzyko, a jednocześnie Legia ma okazję kontynuować politykę ściągania zaskakujących piłkarzy, bo nie oszukujmy się - kto jeszcze w listopadzie zakładał, że podczas przygotowań do rundy wiosennej dołączą Mateusz Cholewiak oraz Piotr Pyrdoł? Jeżeli wśród Was ktoś taki się znajdzie, to proszę o jedno - zwycięskie liczby do Lotto.
Czy Tomas Pekhart jest bliski przejścia do Legii jak podają media z Hiszpanii? Czeski gigant jest przymierzany do klubu z Ł3 po raz drugi. Tu najgorętsze wieści z Ł3, dosłownie sprzed chwili. To opcja numer... ile? Odpowiadam na najważniejsze pytanie: https://t.co/pwGUKkIlnC
— Piotr Koźmiński (@UEFAComPiotrK) February 5, 2020
"Jeśli ktoś przyjdzie, to tylko taki gracz, który wiele wniesie do Legii. " - Dariusz Mioduski.
— VladCS (@Vlad_CS) February 6, 2020
Wiele wskazuje na to, że tym graczem, który ma wiele wnieść do Legii ma być Tomas Pekhart. - @LegiaNet
Czuć sarkazm :D
Necid, Pekhart... kto będzie następny? Jan Koller? :) #GimbyNieZnają
— Karo(L) (@karoLegiafan) February 6, 2020
Fajny ten Pekhart. Taki mało bramkostrzelny👌
— Konrad Łacheta (@Konradinho86) February 6, 2020
AKTUALIZACJA
Pod koniec zeszłego tygodnia informowaliśmy o zainteresowaniu Legii Tomášem Pekhartem. W ostatni piątek trzydziestolatek przyleciał do Polski, by przejść obowiązkowe testy medyczne. Dziewiętnastokrotny reprezentant Czech w międzyczasie z bliska obserwował zmagania nowych kolegów podczas niedzielnego meczu przeciwko ŁKS-owi. Były piłkarz Tottenhamu ostatecznie związał się z warszawską Legią dwuipółletnim kontraktem. Najlepiej na transfer piłkarza pochodzącego z kraju naszych południowych sąsiadów zareagował José Kanté. Gwinejczyk hiszpańskiego pochodzenia wpisał się na listę strzelców podczas pierwszego tegorocznego spotkania ligowego. Były piłkarz Wisły Płock dał wyraźny sygnał, że tanio skóry nie sprzeda.
Tomas Pekhart piłkarzem Legii Warszawa ✍️
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) February 10, 2020
Czeski napastnik podpisał kontrakt, który obowiązywać będzie do 30 czerwca 2022 roku. #LegiaNews
➡️ https://t.co/ofJdaI3i85 pic.twitter.com/cTgnBkxrFb