Lech dogadał się z Gytkjaerem. Duńczyk dokończy sezon przy Bułgarskiej

Już niespełna dwa tygodnie dzielą nas od wznowienia rozgrywek PKO Ekstraklasy. Te będą jednocześnie ostatnimi dla Christiana Gytkjaera. Duńczyk pomimo prób negocjacji ze strony "Kolejorza" zdecydował się nie przedłużać kończącej się latem współpracy. Wygasający 30 czerwca kontrakt potrwa jednak nieco dłużej, a aneks podpisany z zawodnikiem pozwoli Lechowi utrzymać 30-latka do zakończenia rozgrywek.

Już w sobotę mecz Borussia Dortmund vs Schalke 04! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

O odejściu Christiana Grykjaera wraz z końcem rozgrywek 2019/20 mówiło się niemal od ich rozpoczęcia. Przedłużenie wygasającej latem umowy graniczyło bowiem z cudem, a zarobki proponowane przez "Kolejorza" nie zdołały zadowolić duńskiego snajpera. Po wielu godzinach negocjacji kończących się fiaskiem obie strony podjęły decyzję o rozstaniu, które pierwotnie miało nastąpić ostatniego dnia czerwca. Umowa reprezentanta Danii z "Kolejorzem" obowiązywała bowiem do 30 czerwca, lecz ze względu na wydłużenie rozgrywek spowodowane pandemią koronawirusa - ta potrwa co najmniej do połowy lipca.

W Lechu Poznań jest kilku takich piłkarzy, a jednym z nich jest Christian Gytkjaer. Jednak w tym tygodniu klub doszedł do porozumienia z najlepszym strzelcem drużyny trenera Dariusza Żurawia i po podpisaniu aneksu do swojej umowy duński napastnik pozostanie w Poznaniu do zakończenia rozgrywek w bieżącym sezonie. - czytamy na oficjalnej stronie Lecha Poznań.

Gytkjaer po podpisaniu aneksu wydłużającym jego pobyt w Poznaniu stanie jednocześnie przed szansą sięgnięcia po koronę króla strzelców. Duńczyk po 26. kolejkach PKO Ekstraklasy jest samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców. Przewaga nad goniącym go Jorge Felixemz Piasta wynosi w tym momencie dwa trafienia.

30-latek do Polski trafił w lipcu 2017 roku, przenosząc się z niemieckiego TSV 1860 Monachium. Od tamtego momentu rozegrał 108 oficjalnych spotkań. Zdobył w nich 56 bramek.