Kibice wrócą na stadiony? PZPN szykuje projekt!
PKO Ekstraklasa nie musi grać przy pustych trybunach - zdaje się brzmieć plan Polskiego Związku Piłki Nożnej na najbliższe tygodnie. Bo już za niespełna kilka dni - najwyższy poziom rozgrywkowy w Polsce ponownie ruszy z kopyta. Jak dokładnie miałoby to wyglądać?
Już w sobotę starcie Bayern Monachium vs Eintracht Frankfurt! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Istniejące obostrzenia wprowadzone przez premiera oraz ministra zdrowia mówią jasno - najbezpieczniejszy sposób przebywania w miejscu publicznym, to ten z zachowaniem bezpiecznego odstępu. Z tej zasady na przestrzeni kilku najbliższych tygodni chciałby skorzystać również Polski Związek Piłki Nożnej. Jak podaje Piotr Koźmiński z "Super Expressu" - w głowach przedstawicieli polskiego związku zrodził się pomysł wpuszczania kibiców na trybuny. Pomysł, który byłby jednocześnie pierwszym tego typu w Europie.
Od jego zastosowania wciąż jest jednak daleko. Teraz możliwość powrotu kibiców zbadają eksperci, a decydujący głos w tej sprawie zabierze premier, Mateusz Morawiecki. Bo to właśnie od niego zależy, czy gra przy zapełnionych trybunach w ogóle wchodzi w grę.
„Maksymalne zapełnienie każdego udostępnionego sektora dla publiczności do poziomu 20% jego pojemności oraz zachowanie maksymalnych możliwych odległości pomiędzy kibicami na wszystkich udostępnionych sektorach” – czytamy w komunikacie.
Jak dowiedział się Piotr Koźmiński - cały plan polegałby na zapełnieniu 20% sektorów, a łączna liczba fanów nie mogłaby przekroczyć 1000 osób. Mecz PKO Ekstraklasy nie byłyby więc imprezą masową, a każdy z kibiców udający się na mecz miałby obowiązek posiadania maski ochronnej. My natomiast możemy powiedzieć wprost - odmrażanie polskiej piłki przechodzi do fazy finalnej!