Oko na Polaka - Skorupski i Drągowski w cieniu Szczęsnego. Łatwy triumf Juventusu
Po sobie przyszła niedziela. Po niedzieli zaś nadszedł poniedziałek, a wraz z nim kolejne spotkania z udziałem Polaków w Serie A. W ramach 27. kolejki włoskiej ekstraklasy pierwsze po pandemii spotkania rozegrali Bartłomiej Drągowski, Łukasz Skorupski oraz Wojciech Szczęsny. Z kompletu punktów cieszył się jednak tylko zawodnik Juventusu. "Stara Dama" w starciu z Bologną zwyciężyła (2:0).
Mnóstwo meczów Bundesligi, Serie A oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Fiorentina 1:1 Brescia
Falstart, dramat i katastrofa - bo jak w inny sposób opisać pierwsze po wymuszonej przerwie starcie z udziałem Fiorentiny. Drużyna prowadzona przez Giuseppe Iachiniego jedynie zremisowała z ostatnią Brescią (1:1), zwiększając dystans do miejsca gwarantującego udział w Europie. Aczkolwiek czy ktoś w ogóle spodziewał się ich wizyty na arenie międzynarodowej?
Dragowski.#FiorentinaBrescia pic.twitter.com/tMis4o86TB
— capitanschettini (@Schetweet) June 22, 2020
Początek sezonu zdecydowanie zaprzeczał. Ostatnie mecze przed pandemią dawały zaś minimalne nadzieje, które szybko zgasły po wymuszonej przerwie. Fiorentina z Bartłomiejem Drągowskim w składzie jedynie zremisowała z osłabioną (już bez Mario Balotelliego) Brescią. Przy okazji udowodniła, gdzie jest jej miejsce. A te znajduje się w środkowej części tabeli. Nieco wyżej w ligowym notowaniu bramkarzy powinien zaś się uplasować golkiper "La Violi". Drągowski - choć rywalem była ostatnia w tabeli Brescia - dziś ponownie spisał się na medal. Od momentu puszczonego karnego (standardowo sprokurowanego przez kolegów) grał wybitnie - ratując cenny punkt gospodarzom. I nad tym wywody na temat popisów Fiorentiny należy zakończyć.
Bologna 0:2 Juventus
Zdecydowanie lepiej pierwsze spotkanie po przerwie spowodowanej koronawirusem będą wspominać piłkarze Juventusu. Podopieczni Maurizio Sarriego po pucharowej porażce z Napoli, dziś gładko pokonali Bolognę, wygrywając (2:0). Całe spotkanie w zespole mistrza Włoch rozegrał Wojciech Szczęsny.
Cristiano Ronaldo has now scored more Serie A goals (43) than any other player since he joined Juventus in 2018/19. pic.twitter.com/bE1rz3IeDk
— TC (@totalcristiano) June 22, 2020
Reprezentant Polski w spotkaniu z niżej notowanym rywalem nie miał jednak zbyt wiele do powiedzenia. Jak to przystało z przeciwnikiem z niższej półki - Polak był raczej bezrobotny, a ciężar zwycięstwa standardowo wziął na siebie atak. Jeszcze przed przerwą bramki dla "Starej Damy" zdobyli Cristiano Ronaldo (z rzutu karnego) oraz Paulo Dybala, ustalając jednocześnie wynik starcia. Dzięki wyjazdowemu zwycięstwu mistrz Włoch powiększył swoją przewagę nad drugim Lazio do czterech punktów.
Wspominając o poniedziałkowych meczach, warto również zahaczyć o te z udziałem Manchesteru City i ... Milanu. Oba zespoły dokonały prawdziwego dzieła zniszczenia w biały dzień, wygrywając kolejno - 5:0 z Burnley oraz 4:1 z Lecce.
No widzicie, tak to jest jak ktoś zdenerwuje wielki AC Milan.
— Marcin Długosz (@DlugoszMarcin) June 22, 2020