Jagiellona pożegna najlepszego strzelca
Ekstraklasa to bardzo specyficzne uniwersum. Jednego dnia możesz być bohaterem, a następnego ranka obudzić się jako totalne zero. Tutaj praktycznie nikt nie dostaje niczego w gwarancie, a o wszystko trzeba walczyć i być ciągle czujnym. Dobrym przykładem jest Jesus Imaz, który pomimo bycia najlepszym strzelcem Jagielloni Białystok, prawdopodobnie pożegna się z klubem.
Mnóstwo meczów Bundesligi, Serie A oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Do takich informacji dotarł portal Transfery.info, który twierdzi, że Imaz zostanie chętnie sprzedany. Konkretnych chętnych na razie brak, ale można się spodziewać, że niedługo się pojawią, jeśli ta informacja okaże się prawdziwa. Niewykluczone, że po Hiszpana przyjdą też klub z Bliskiego Wschodu, ponieważ wcześniej media przebąkiwały, że taki egzotyczny kierunek transferu jest w jego przypadku możliwy.
— Patryk Rybka (@RybkaPatryk) June 24, 2020
Dlaczego Jagiellonia chce oddawać swojego najlepszego strzelca? Imaz nastrzelał tych bramek w momencie, gdy był jeszcze w formie, a przez pandemię sytuacja diametralnie się zmieniła. Hiszpan po powrocie jest cieniem samego siebie i po prostu nie daje tyle zespołowi. Szkoleniowiec zespołu, Iwajło Petew zdążył już nawet ustawić zespół w taki sposób, by nie opierał się on o Imaza, dlatego jego obecność tym bardziej nie jest konieczna. Specjalnego sentymentu nie czują też do niego kibice, którzy również mają być za tym, by sprzedać Hiszpana i coś na nim zarobić. Wydaje się więc, że interesując się odejściem Imaza nie powinniśmy zaczynać pytania od "czy", tylko od "kiedy i za ile".