Luquinhas, Wieteska, Kante - Legia szuka następców. Wśród kandydatów gracz Slavii!

Trwający sezon Ekstraklasy w przypadku warszawskiej Legii został niemal zakończony. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek stołeczny zespół jest już pewny mistrzostwa, co z tym idzie - na spokojnie może rozmyślać nad budowaniem kadry na przyszły sezon. I dokładnie w tym kierunku zmierza. Po zakontraktowaniu Filipa Mladenovicia - szeregi "Wojskowych" miałby zasilić Alexandru Baluta. 

Uwaga! Tylko do czwartku, bez jakichkolwiek wpłat, aż do 2000 złotych bonusu może otrzymać każdy nowy klient Betclic.pl! Szczegóły tej urodzinowej promocji znajdziecie w tym linku.

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

– Jeśli chcemy zrobić kolejny krok, to potrzebne są nam konkretne wzmocnienia, minimum 5–6 zawodników na poziomie Filipa Mladenovicia, którego już pozyskaliśmy - mówił po meczu z Cracovią Aleksandar Vuković. I ze słowami szkoleniowca "Wojskowych" nie zgodzić się nie można. Legia po zdobyciu mistrzostwa kraju chce pójść za ciosem, a żeby tego dokonać, potrzebuje graczy na jeszcze wyższym poziomie. Jak twierdzi rumuński portal Digi Sport - wspomniany poziom miałby zagwarantować Alexandru Baluta. 26-letni skrzydłowy od dwóch lat jest zawodnikiem Slavii Praga. Stołeczny zespół w 2018 roku wykupił go za ponad 2,5 mln euro. Ostatni sezon spędził jednak na wypożyczeniu. W Slovanie Liberec reprezentant Rumunii rozegrał 28 spotkań. Zdobył w nich 6 bramek, do których dołożył tyle samo asyst.

Do stolicy miałby trafić z jednej prostej przyczyny - zastąpienia Luquinhasa. Brazylijczyk zaledwie rok po przenosinach do Legii stał się jednym z najbardziej rozchwytywanych graczy warszawskiego zespołu. Po sezonie, w którym zdobył pięć goli i zanotował osiem asyst, znalazł się na radarze arabskich drużyn. Te w dobie koronawirusa nie muszą oszczędzać, co w szerszej perspektywie może doprowadzić do przenosin 23-latka. Jego zastępcą zostałby wtedy wspomniany powyżej Alexandru Baluta.

Ewentualne odejście brazylijskiego skrzydłowego na Bliski Wschód nie byłoby jednak jedynym problemem warszawskiej drużyny. Zdaniem portalu Weszło - doskonałą ofertę z nowo upieczonego beniaminka Bundesligi otrzymał Mateusz Wieteska. 23-latek w nowym sezonie niemieckiej ekstraklasy może przywdziać barwy Arminii Bielefeld. Wciąż nieznana jest natomiast przyszłość Kante. Reprezentant Gwinei również nie może narzekać na brak ofert z zagranicy.