Były zawodnik Arsenalu wzmocni Legię?!
"Przegląd Sportowy" poinformował, że chorwacki napastnik może wzmocnić stołeczny klub!
To może być prawdziwa bomba w Lotto Ekstraklasie. Eduardo Da Silva, były napastnik Arsenalu czy Szachtaru przyjedzie dziś do Warszawy, by porozmawiać o transferze do Legii! Chorwat z bardzo ciekawym CV od lipca ubiegłego roku pozostaje bez klubu, więc mistrz Polski może usiąść do negocjacji z byłym reprezentantem Chorwacji. Problemem może być jedynie pensja piłkarza, która - umówmy się - niska nie będzie. Mimo to Legia wydaje się być zdesperowana na sprowadzenie 34-latka.
Problemem może być jedynie kontuzja złamania nogi, której nabawił się w trakcie gry dla Arsenalu. Uraz okazał się tak poważny, że zawodnikowi podano tlen. Trzeba zadać sobie pytanie, czy to będzie hit czy kit transferowy Warszawiaków. Dariusz Mioduski, właściciel klubu na oficjalnym profilu na Twitterze poinformował, że ma dla kibiców transferową niespodziankę. Uważa on również, że może się ona spodobać. Warto jednak zadać sobie pytanie, czy Eduardo rzeczywiście jest potrzebny klubowi. Tyle mówiono o odmładzaniu kadry, tymczasem Legia negocjuje z 34-latkiem.
Będę miał dla Was dzisiaj tansferową niespodziankę. Sądzę, że będzie się podobała😉
— Dariusz Mioduski (@DariuszMioduski) 3 stycznia 2018