OFICJALNIE: Płacheta ucieka na Wyspy. Polak zagra w Norwich!
Sezon na wyjazdy można uznać za rozpoczęty. Zaledwie trzy dni po zakończeniu rozgrywek Ekstraklasy z ligą pożegnał się jej czołowy skrzydłowy, Przemysław Płacheta. Dotychczasowy zawodnik Śląska po przejściu szczegółowych badań podpisał kontrakt z angielskim Norwich City. Wrocławianie na sprzedaży 22-latka zarobili 3 mln euro.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Nic dodać, nic ująć - ten transfer był przesądzony już dużo, dużo wcześniej. Głównie ze względu na obszerne zainteresowanie, które w przypadku Płachety napływało niemal z każdej strony Starego Kontynentu. Od hiszpańskiego Realu Valladolid, przez grecki Olympiakos, aż po świeżego spadkowicza Premier League, Norwich City. I to właśnie Anglicy wykazując się największą determinacją spośród wszystkich kandydatów, dopięli transfer młodzieżowego reprezentanta Polski. Dotychczasowy gracz Śląska po przejściu niezbędnych badań oficjalnie został nowym graczem "Kanarków". 22-latek ze świeżo upieczonym przedstawicielem Championship związał się czteroletnią umową. Wrocławianie na jego sprzedaży zarobili zaś 3 mln euro.
Przemyslaw Placheta is a Norwich City player! ⚡️
— Norwich City FC (@NorwichCityFC) July 22, 2020
The Polish winger signs on a four-year deal from Slask Wroclaw 📝
🇵🇱 #PlachetaAnnounced 🇵🇱
W taki oto sposób zakończyło się trwające od niespełna roku małżeństwo Płachety ze Śląskiem. Przypomnijmy, że młodzieżowy reprezentant Polski do Wrocławia trafił przed rokiem. Wówczas zamienił pierwszoligowe Podbeskidzie Bielsko-Biała (swoją drogą już zespół ekstraklasowy) i z miejsca stał się podstawowym graczem Śląska. Aczkolwiek po zawodniku posiadającym taki gaz w nogach i bierną konkurencję na pozycji młodzieżowca trudno o niewybudowanie znaczącej renomy. To potwierdzał z każdym kolejnym tygodniem, aż w końcu stał się pierwszoplanową postacią wrocławskiego zespołu. Swój pierwszy sezon na poziomie Ekstraklasy zakończył z ośmioma bramkami, do których dokładając pięć asyst, wytransferował się za granicę.
Ale co by nie mówić - trafił dobrze. Norwich City ściągając Płachetę na Wyspy, nie kierowało się tylko i wyłącznie statystykami. Anglicy swoją determinację wykazywali od ponad pół roku, dokładnie śledząc postępy 22-latka. W dodatku przewodnikiem, a zarazem pomysłodawcą transferu był sam Daniel Farke - trener, który lubi grę szybką i bezpardonową. Idealnie skrojoną pod atrybuty Płachety.
Przenosiny młodzieżowego reprezentanta Polski na Wyspy były już drugim wzmocnieniem "Kanarków" w nadchodzącym oknie transferowym. Wczoraj nowym graczem Norwich został Jacob Lungi Sörensen. 22-letni Duńczyk ostatni sezon spędził w rodzimym Esbjerg.