Legia zerka na Kraków. Lopes na radarze ''Wojskowych''
Legia Warszawa z coraz większą odwagą stawia na wewnętrzny rynek Ekstraklasy. Tylko w przeciągu ostatniego roku szeregi mistrza Polski zasilili m.in. Walerian Gwilia, Arvydas Novikovas, Bartosz Slisz oraz Filip Mladenović. Na czołowym kwartecie polskich boisk się jednak nie skończy. Jak donosi Piotr Kamieniecki z portalu TVP Sport – na radarze "Wojskowych" znalazł się napastnik Cracovii, Rafael Lopes.
Mecze Serie A oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
W ubiegły piątek piłkarze Cracovii świętowali pierwsze od 72 lat trofeum wywalczone przez krakowski zespół. W finale krajowego pucharu podopieczni Michała Probierza rozprawili się z Lechią Gdańsk (3:2), czego następstwem będzie możliwość zaprezentowania się na arenie międzynarodowej. Niewykluczone, że rozgrywane cztery dni temu starcie było ostatnim dla kilku piłkarzy. Jak spekulowały od pewnego czasu włoskie media – zainteresowana ściągnięciem Kamila Pestki jest włoska Monza. Z drużyną "Pasów" pożegnać się może również kapitan, Rafael Lopes. Poważne plany wobec portugalskiego atakującego ma Legia Warszawa.
Gdy rozmawiałem po zakończeniu sezonu z Jerzym Podbrożnym w kwestii napastnika powiedział krótko: Legia musi sprowadzić napastnika, który zagwarantuje 20 goli w sezonie.
— Mateusz Ligęza (@LigezaMateusz) July 29, 2020
Kilkanaście dni później na białym koniu wjedzie Rafael Lopes. Ligo Mistrzów - nadchodzę! #kurtyna #Legia
29-latek do Polski trafił ledwie rok temu, zamieniając portugalską Boavistę na walczącą o europejskie puchary Cracovię. Cel postawiony przed krakowskim zespołem ostatecznie został spełniony – głównym architektem został zaś sam zainteresowany. Portugalczyk na przestrzeni całego sezonu został najlepszym strzelcem swojego zespołu. W trzydziestu pięciu spotkaniach na jego koncie znalazło się jedenaście trafień. Znakomita postawa w debiutanckim sezonie nie mogła tym samym umknąć największym, którzy przed wyprawą na europejskie salony, zamierzają dokonać poważnych wzmocnień. Wśród nich znajduje się między innymi Legia Warszawa. Stołeczna drużyna, poszukując konkurencji dla Tomasa Pekharta oraz Jose Kante, zwróciła swój wzrok w kierunku Wawelu.
Wiele wskazuje jednak na to, że na ewentualnych podchodach tym razem się nie skończy. Zainteresowanie warszawskiego zespołu trzeba bowiem umieścić w kategorii "poważne" i z ogromną uwagą spoglądać na Kraków. Usługami 29-latka interesują się również kluby z Turcji, a ewentualne odejście z Cracovii ułatwia stosunkowo niska klauzula wykupu. Jak dowiedział się portal WP SportoweFakty – za kartę Portugalczyka należy wyłożyć zaledwie 150 tysięcy euro.
Ewentualne przenosiny Lopesa do stolicy byłyby już trzecim wzmocnieniem "Wojskowych" w trwającym okienku. Lada moment przy Łazienkowskiej zamelduje się chorwacki defensor, Josip Juranović. 24-latek do po przejściu wszelkich badań, podpisze z Legią trzyletnią umowę – dowiedział się portal Legia.net. Wcześniej szeregi mistrz Polski wzmocnił również Filip Mladenović.
Witamy w Legii! 👋
— Legia Warszawa 👑 (@LegiaWarszawa) July 1, 2020
Filip Mladenović podpisał trzyletni kontrakt z Legią Warszawa ✍️ #DzieńTransferowy
Więcej ➡️ https://t.co/vIRgSTLFnR pic.twitter.com/s5I6tOjKnN