Alarm w Legii – COVID dotarł do szatni ''Wojskowych'' (akt.)
Szalejąca od ponad pół roku pandemia koronawirusa zaczyna dawać się we znaki polskim klubom. Po pierwszych zakażeniach w szeregach Wisły Płock oraz Lechii Gdańsk, stan alarmowy dotarł również do stolicy. Jak poinformował Krzysztof Stanowski z Weszło – zakażeniu COVID-19 uległ jeden z masażystów warszawskiego zespołu, co niemal przekreśla szanse na rozegranie niedzielnego starcia w ramach Superpucharu Polski. Na oficjalną decyzję musimy jednak poczekać.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Od ogromnego falstartu przygotowania do nowego sezonu Ekstraklasy rozpoczęły zespoły rodzimej ligi. Na niespełna dwa tygodnie przed pierwszym gwizdkiem zdecydowano się wstrzymać zajęcia w dwóch zespołach, co w gruncie rzeczy jest dopiero początkiem stale nakręcającej się karuzeli. Zwracając bowiem uwagę na tendencję wzrostową, na pojedynczych jednostkach może się nie skończyć. Sytuacja w Polsce stale się pogarsza. Lada moment osiągniemy granicę tysiąca nowych zakażeń w ciągu doby, a wśród nich już standardowo... znajdzie się miejsce dla przedstawicieli ekstraklasowych klubów. Tych, którzy od ponad trzech miesięcy są jedną z najbardziej chronionych grup w kraju.
Alarm covidowy, tym razem w Legii Warszawa. Za chwilę więcej szczegółów.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) August 7, 2020
Po wstępnych spostrzeżeniach trzeba jednak stwierdzić, iż szereg obostrzeń nałożony na piłkarzy oraz sztaby nie zdołał zniwelować ryzyka zakażenia. Niespełna tydzień temu o pierwszym zarażonym przypadku poinformowała oficjalna strona "Nafciarzy". Kilka dni później identyczną ścieżką poszła Lechia Gdańsk. Szereg przeprowadzonych badań wykazał zakażenie u jednego z obcokrajowców, co zmusiło tegorocznego finalistę Pucharu Polski do natychmiastowego przerwania przygotowań. Oba kluby do ponownych treningów wrócą po tygodniowej izolacji oraz przeprowadzeniu kolejnej serii badań.
Na tym niepokojące informacje się jednak nie kończą. Wczoraj padł bowiem kolejny bastion – Legia Warszawa. Jak poinformował Krzysztof Stanowski z portalu Weszło – osobą zakażoną okazał się jeden z masażystów.
Jedni powiedzą "to tylko masażysta" – drudzy zachowają trzeźwy umysł. Ze względu na to, iż masażyści mają niemal ciągły kontakt z kadrą, lada moment powinny zostać podjęte niezbędne działania. Niewykluczone, iż cały zespół trafi na obowiązkową izolację. A wtedy:
- przerwie przygotowania przed nowym sezonem Ekstraklasy oraz Ligi Mistrzów
- spotkanie Pucharu Polski z GKS-em Bełchatów będzie zagrożone
- niemal na pewno przełożone zostanie starcie w ramach Superpucharu Polski
Pierwsze w tym sezonie spotkanie z udziałem podopiecznych Aleksandara Vukovicia miało się odbyć w niedzielę. W ramach Superpucharu Polski "Wojskowi" zmierzyliby się z triumfatorem krajowego Pucharu, Cracovią. Jak wynika ze wstępnych informacji – rozegranie spotkania ze względów bezpieczeństwa wydaje się zagrożone. Na oficjalną decyzję musimy jednak poczekać.
Jeśli ostatni kontakt faktycznie miał miejsce wczoraj to z medycznego punktu widzenia najwczesniej można zagrać 14.08 zakladając, że cala drużyna miala by ujemny PCR pobrany 13.08. No i ofc bez wspolnych treningów przed.
— Jakub Kosikowski (@kosik_md) August 7, 2020
AKTUALIZACJA, 12:00
Oficjalna strona Legii Warszawa wydała oświadczenie, z którego dowiadujemy się, iż wszystkie próbki pobrane od zawodników oraz pozostałej części sztabu szkoleniowego dały wynik negatywny. Pracownik, o którym informował Krzysztof Stanowski, został zaś poddany izolacji oraz szczegółowym badaniom.
Informujemy, że w związku z podejrzeniem zakażenia COVID-19 przez jednego z członków sztabu, niezwłocznie przeprowadziliśmy badania i wszyscy zawodnicy oraz pozostali członkowie sztabu mają wyniki ujemne i są zdrowi.
— Legia Warszawa 👑 (@LegiaWarszawa) August 8, 2020
Więcej ⤵️https://t.co/zOLWjcALPH
AKTUALIZACJA, 12:30
Po przeprowadzeniu niezbędnych badań oraz tymczasowej izolacji wynik testu u osoby z podejrzeniem zakażenia COVID-19 również dał wynik ujemny. Tym samym wszyscy zawodnicy oraz sztab warszawskiego zespołu są zdrowi.
Osoba ze sztabu z podejrzeniem zakażenia COVID-19, która została odizolowana od drużyny, przeszła dodatkowe badania, które również dały wynik ujemny. Podsumowując, wszyscy zdrowi.https://t.co/4GA9hHfEL6
— Legia Warszawa 👑 (@LegiaWarszawa) August 8, 2020