Gwiazda Ekstraklasy na radarze Bjelicy. Negocjacje w toku
Nenad Bjelica wraz z końcem tygodnia został zaprezentowany jako nowy szkoleniowiec Osijeku. Celem Chorwata na najbliższy sezon jest walka o mistrzostwo kraju. Zanim jednak batalia o miano najlepszej drużyny w Chorwacji, zespół 49-latka przejdzie małą przebudowę. Jak dowiedział się Piotr Koźmiński – jednym z celów transferowych Osijeku jest skrzydłowy Zagłębia Lubin, Damjan Bohar.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Były szkoleniowiec Lecha Poznań, Nenad Bjelica zamierza kontynuować współpracę z zawodnikami Ekstraklasy. W przeciągu trzech ostatnich lat ówczesny trener Dinama Zagrzeb ściągnął do stolicy Chorwacji Damiana Kądziora, Emira Dilavera oraz Sandro Kulenovicia. Wiele wskazuje na to, iż taki wariant może dojść do skutku również podczas jego pracy w Osijeku. Jak dowiedział się Piotr Koźmiński z "Super Expressu" – na radarze Bjelicy znalazł się skrzydłowy Damjan Bohar. Chorwacki zespół za usługi 28-latka zaoferował 400 tysięcy euro oraz 10% od kolejnego transferu.
Bohar’s on fire 🔥🔥
— zaglebielubin (@ZaglebieLubin) August 30, 2020
✅ Świt ⚽️
✅ Lech 🅰️🅰️
✅ Warta ⚽️ pic.twitter.com/jR6j4fUfMt
O ewentualnym odejściu reprezentanta Słowenii do jednego z zagranicznych klubów mówi się już od bardzo dawna. W przeciągu ostatnich miesięcy chęć pozyskania 28-latka przejawiały kluby z Niemiec, Turcji oraz Arabii Saudyjskiej. W międzyczasie podchody pod doświadczonego skrzydłowego robił również Lech Poznań, lecz próba negocjacji z "Miedziowymi" zakończyła się na prostym przekazem – Bohar nie odejdzie z Lubina za mniej niż 1 mln euro. Zdanie rzucone przez prezesa, Artura Jankowskiego wydaje się niepodważalne. Na przeszkodzie Zagłębia może natomiast stanąć wygasający kontrakt. Umowa reprezentanta Słowenii z "Miedziowymi" dobiegnie końca wraz z zakończeniem rozgrywek. Na podpisanie nowej w tym momencie się nie zanosi i wiele wskazuje na to, iż Zagłębie będzie zmuszone rozstać się z Boharem dużo, dużo wcześniej. Chętnych bowiem nie brakuje, a rosnąca z każdym dniem dyspocycja budzi zainteresowanie kolejnych klubów.
Od początku rozgrywek na koncie 28-latka znalazły się dwa występy. Zdobył w tym czasie bramkę oraz zanotował dwie asysty. Brał tym samym udział przy wszystkich bramkach dla "Miedziowych", które w szerszym kontekście dały zespołowi komplet punktów po dwóch kolejkach Ekstraklasy. Poza znakomitą dyspozycją na ligowym podwórku, ta nie opuszcza go również podczas zgrupowania kadry. Przed czterema dniami wyszedł w podstawowym składzie na mecz z Grecją. W niedzielę natomiast zdobył swoją pierwszą bramkę w narodowych barwach. Słoweńcy ostatecznie pokonali Mołdawię (1:0).