Legia i Podbeskidzie myślami przy stole wigilijnym – piątek z Ekstraklasą
Ekstraklasa
18-12-2020

Legia i Podbeskidzie myślami przy stole wigilijnym – piątek z Ekstraklasą

-
0
0
+
Udostępnij

Jeszcze na początku października warszawska Legia zaliczała falstart i miała sporą stratę do czołowych miejsc. Wtedy Dariusz Mioduski zdecydował o kolejnej roszadzie na stanowisku trenera, a drużynę objął Czesław Michniewicz. O słuszności decyzji najlepiej świadczy bilans osiągany przez mistrza Polski od momentu zmiany. Legioniści nie przegrali meczu ligowego, a dzisiejszy rywal – Stal Mielec – również nie miał sprawiać zbyt wielkich problemów. Koniec roku sprzyja jednak sensacyjnym rozstrzygnięciom, bo podopieczni Leszka Ojrzyńskiego wygrali z Legią 3:2. Zanim jednak doszło do meczu w Warszawie, to Podbeskidzie Bielsko-Biała chciało zrobić wszystko, by uciec z ostatniego miejsca. Postawa ekipy spod Klimczoka uruchomiła jednak dyskusję o tegorocznych beniaminkach, bo bielszczanie przegrali z Wisłą Płock 1:4. 


Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 


WISŁA PŁOCK – PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA 4:1 (13’ P. Tuszyński, 20’ A. Uryga, 38’ D. Lagator, 77’ M. Lewandowski – 69’ D. Lagator /sam./)

Wisła Płock: K. Kamiński – Ángel García, J. Rzeźniczak, A. Uryga, P. Tomasik – D. Lagator, M. Szwoch (81’ T. Gjertsen), D. Rasak (81’ H. Adamczyk), F. Lesniak, D. Kocyła (65’ M. Lewandowski) – P. Tuszyński (65’ G. Merebaszwili)

Podbeskidzie Bielsko-Biała: M. Pesković – K. Danielak (46’ Ł. Sierpina), B. Jaroch, A. Komor, M. Rundić, F. Modelski – M. Sitek (46’ F. Laskowski), M. Rzuchowski, G. Kocsis (70’ J. Bieroński), M. Marzec (S. Miakushko) – K. Biliński (78’ I. Martin)

Wszyscy interesujący się Ekstraklasą byli mentalnie przygotowani na to, że w Płocku ujrzymy gigantyczny paździerz i piłkarze obu drużyn zrobili naprawdę wszystko, aby spełnić oczekiwania kibiców. Nie zmienia tego faktu nawet to, że nie musieliśmy zbyt długo czekać na bramkę. Wynik spotkania otworzył Patryk Tuszyński. Napastnik Wisły Płock pokazał, jak należy postępować w polu karnym podczas rzutu rożnego. Tuszyński jako pierwszy dopadł do dośrodkowania autorstwa Mateusza Szwocha i uderzeniem głową pokonał bramkarza Podbeskidzia. Dzięki tej bramce płocczanie przestali legitymować się jako najgorsza ofensywa w meczach na własnym stadionie i skoro szło im dobrze, to zdecydowali się, aby pójść za ciosem. Nie minęło 10 minut, a Mateusz Szwoch zanotował drugą asystę w tym meczu. Drugi gol dla Wisły Płock był właściwie kalką pierwszego trafienia, chociaż tym razem dośrodkowanie nastąpiło z gry. Wrzutkę Szwocha wykorzystał Alan Uryga i piłka, po kolejnym uderzeniu głową, wylądowała w bramce Peskovicia. Podbeskidzie było na tyle rozbite, że przed przerwą straciło trzeciego gola i stało się to w ten sam sposób czyli strzałem głową. Tym razem walkę w powietrzu wygrał Dušan Lagator, a tym samym Czarnogórzec potwierdził to, że za nim bardzo dobry tydzień.

Hubert Kościukiewicz – tymczasowy trener beniaminka z Bielska – zapewne cieszył się z faktu, że tylko tymczasowo objął funkcję szkoleniowca Podbeskidzia i ktoś inny będzie prowadził przygotowania do rundy wiosennej. Co prawda Kościukiewicz próbował jeszcze coś zadziałać w dzisiejszym meczu, bo w przerwie przeprowadził podwójną zmianę. Właściwie nic to nie wskórało, bo goście byli bliscy zakończenia meczu bez ani jednego celnego strzału na bramkę i w osłabieniu! Bartosz Jaroch opuścił boisko po godzinie gry, gdy został ukarany czerwoną kartką i swoim zachowaniem właściwie zamknął wszelkie nadzieję na poprawę nastrojów. Pod koniec meczu Michał Rzuchowski postanowił dołączyć do Jarocha i również ujrzał czerwoną kartkę. Zbliża się jednak Boże Narodzenie i Ángel García postanowił wcielić się w rolę świętego Mikołaja. Hiszpan jest lewonożnym zawodnikiem, ale ustawionym na prawej obronie i takie ustawienie odbiło się czkawką, bo defensor w okolicach swojego pola karnego robił wszystko, aby zagrać piłkę swoją lepszą nogą. Goście wykorzystali zamieszanie i rozgardiasz w szeregach Wisły, bo zdobyli gola honorowego. Podbeskidzie powinno odwdzięczyć się Dusanowi Lagatorowi, bo to on ujawnił niesamowite parcie na zdobywanie bramek i zaliczył trafienie samobójcze. Ostatnie słowo w tym meczu należało do Mateusza Lewandowskiego, bo młodzieżowiec gospodarzy potrzebował zaledwie 12 minut, aby zostać trafionym piłką i skierować ją do bramki. Opis nie jest mylący, bo właściwie Giorgi Merebaszwili trafił w swojego napastnika, który zwyczajnie stanął tam gdzie trzeba było i 21-latek zdobył premierowego gola w lidze. 

LEGIA WARSZAWA – STAL MIELEC 2:3 (17’ B. Slisz, 25’ T. Pekhart – 5’, 43’ M. Domański /k/, 60' G. Tomasiewicz /k/)

Legia Warszawa: A. Boruc – J. Juranović, M. Wieteska, A. Jędrzejczyk, F. Mladenović – P. Wszołek (73' M. Rosołek), A. Martins (61' J. Valencia), B. Slisz, Luquinhas, K. Skibicki (61' M. Cholewiak) – T. Pekhart

Stal Mielec: M. Gliwa – K. Getinger, M. Flis, B. Czorbadżijski, M. Żyro, K. Kościelny – M. Domański (46’ P. Forsell), G. Tomasiewicz (89' M. Matras), R. Dadok (46’ M. Mak), A. Prokić (59' M. Urbańczyk) – Ł. Zjawiński (74' D. Pawłowski)

Ostatni mecz w danym roku kalendarzowym często bywa dla Legii meczem-pułapką. Nie da się ukryć, że w takich momentach bardzo często myśli zaczynają uciekać w kierunku nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia w gronie najbliższych i krótkich urlopów między rundami. Jako przykład wystarczy wspomnieć zeszłoroczny mecz, gdy legioniści przegrali na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Natomiast dwa lata temu miały miejsce derby Mazowsza i to Wisła Płock wywiozła z Warszawy komplet punktów. A jeżeli do tego wszystkiego dodamy fakt, że Stal dość niespodziewanie zremisowała z Lechem Poznań i to sprawia, że o jeden punkt wyprzedza w tabeli ostatnią drużynę w tabeli – Podbeskidzie Bielsko-Biała, to Legia przed pierwszym gwizdkiem sędziego nie mogła być zbyt pewna kompletu punktów. Jeszcze większa niepewność wkradła się po upływie niespełna 5 minut, bo Artur Jędrzejczyk chciał popisać się zaskakującą interwencją. Skończyło się tym, że kapitan Legii sfaulował Łukasza Zjawińskiego we własnym polu karnym. Rzut karny pewnie wykorzystał Maciej Domański i byliśmy świadkami sensacyjnego początku. Prawdziwym mistrzów poznaje się jednak po tym, jak odpowiadają na niedogodności i legioniści zareagowali prawidłowo, bo wyrównali po dziesięciu minutach. Dzisiejszy dzień stoi pod znakiem dośrodkowań w pole karne, bo właśnie w taki sposób Legia zdobyła gola. Słowa uznania należą się jednak strzelcowi bramki, Bartoszowi Sliszowi. Środkowy pomocnik uruchomił akcję i ciągle parł w kierunku bramki Stali, co zauważył Paweł Wszołek. Skrzydłowy dośrodkował na głowę Slisza i ponownie byliśmy świadkami remisu. To był decydujący moment, w którym defensywa Stali totalnie się rozsypała i przestała stanowić monolit. Legia to bezlitośnie wykorzystała i objęła prowadzenie za sprawą Pekharta. Czech zachował trzeźwość umysłu w czasie rzutu rożnego i zdobył gola będąc ustawionym tyłem do bramki. To było jednak optymalne ustawienie, bo inaczej nie dostrzegłby tego, że Andrija Prokić popełnia błąd we własnym polu karnym. Tuż przed przerwą Mateusz Wieteska wziął przykład z Artura Jędrzejczyka i dał wyraźny znak władzom klubu, że zimą należy priorytetowo potraktować transfer nowego stopera. Wychowanek Legii próbował nieprzepisowo powstrzymać rywala we własnym polu karnym i dał sędziemu Frankowskiemu pretekst, by przyznać Stali Mielec kolejny rzut karny. Maciej Domański ponownie wykazał się jako pewny egzekutor jedenastek i dał wyrównanie swojej drużynie.

Leszek Ojrzyński, widząc marność wśród stoperów Legii, bardzo szybko zabrał się za korekty w składzie i wprowadził świeżą krew, która miała rozruszać ofensywę Stali: Petteriego Forsella oraz Mateusza Maka. Tego wieczora goście z Mielca grali jednak z co najmniej jednym piłkarzem więcej, bo Artur Jędrzejczyk ponownie postanowił pokazać się jako nieopieprzony junior i w bezsensowny sposób sfaulować Łukasza Zjawińskiego. W normalnych okolicznościach do piłki podszedłby Maciej Domański, ale ten zszedł w przerwie i mógł nerwowo przyglądać się pojedynkowi Grzegorza Tomasiewicza z Arturem Borucem. Bramkarz ponownie nie wyczuł intencji strzelającego i Stal ponownie objęła prowadzenie, a dla samego strzelca ten gol miał wyjątkowy smak – 24-latek jest wychowankiem Legii i w stolicy Polski spędził cztery lata swojego życia. A skoro był to ostatni akcent wieczora w Warszawie, to legioniści rozpoczną urlopy w minorowych nastrojach: dzisiejsza porażka może skutkować tym, że to nie Legia zakończy rok na pozycji lidera Ekstraklasy. Wszystko zależy od niedzielnego meczu pomiędzy Piastem Gliwice a Rakowem Częstochowa i podopieczni Czesława Michniewicza najpewniej będą trzymać kciuki za "Waldka Kinga". 

 

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+8
+8
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

ZACHOWANIE Lewandowskiego na treningu Barcelony!
-
+13
+13
+
Udostępnij
Grafiki
15-05-2024

ZACHOWANIE Lewandowskiego na treningu Barcelony!

Oto dlaczego Filip Rejczyk ma plaster na czole XD
-
+39
+39
+
Udostępnij
Video
15-05-2024

Oto dlaczego Filip Rejczyk ma plaster na czole XD

MOCNA REAKCJA Rodrigo Bentancura na ZMIANĘ w meczu z Manchesterem City [VIDEO]
-
+41
+41
+
Udostępnij
Video
15-05-2024

MOCNA REAKCJA Rodrigo Bentancura na ZMIANĘ w meczu z Manchesterem City [VIDEO]

Carlo Ancelotti wskazał piłkarza, któremu ŻYCZY Złotej Piłki!
-
+30
+30
+
Udostępnij
Grafiki
15-05-2024

Carlo Ancelotti wskazał piłkarza, któremu ŻYCZY Złotej Piłki!

Bellingham czy Vini? Militao wskazał SWOJEGO FAWORYTA do Złotej Piłki!
-
+42
+42
+
Udostępnij
Grafiki
15-05-2024

Bellingham czy Vini? Militao wskazał SWOJEGO FAWORYTA do Złotej Piłki!

Gdzie przejdzie Mbappe? ODPOWIADA OUSMANE DEMBELE xD
-
+48
+48
+
Udostępnij
Grafiki
15-05-2024

Gdzie przejdzie Mbappe? ODPOWIADA OUSMANE DEMBELE xD

OCENA Thibauta Courtois za mecz z Alaves O.o
-
+40
+40
+
Udostępnij
Grafiki
15-05-2024

OCENA Thibauta Courtois za mecz z Alaves O.o

REAKCJA kibiców Tottenhamu na PRZEGRYWANIE z Manchesterem City xD
-
+28
+28
+
Udostępnij
Grafiki
15-05-2024

REAKCJA kibiców Tottenhamu na PRZEGRYWANIE z Manchesterem City xD

REAKCJA Pepa Guardioli na zmarnowane ''sam na sam'' Sona w 87 minucie! xD [VIDEO]
-
+14
+14
+
Udostępnij
Video
15-05-2024

REAKCJA Pepa Guardioli na zmarnowane ''sam na sam'' Sona w 87 minucie! xD [VIDEO]