Lech szuka wzmocnień. Na radarze były gracz Wisły Kraków

Nadchodzące okno transferowe w wykonaniu Lecha Poznań może być o tyle ciekawe, że "Kolejorz" ma do wydania naprawdę pokaźną sumkę. Pozostaje jednak pytanie, w jaki sposób ją rozdysponują i kto obsadzi osłabione latem pozycje. Wśród kandydatów wymienia się m.in. Petera Brleka - poinformował Alessio Alaimo, dziennikarz TuttoMercatoWeb.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Już ledwie kilka dni dzieli nas od pierwszego w nowym roku okna transferowego. A w nim jak zwykle, nie może zabraknąć głośnych ruchów, wielkich transferów i aktywności polskich klubów. Sugerując się licznymi doniesieniami, nie ma najmniejszych wątpliwości, że coś się wydarzy. Między innymi w przypadku "Kolejorza", który po licznych ubytkach chce ustabilizować kulejącą kadrę. A jak wyjdzie w praniu? O tym zadecyduje czas. Jednak patrząc na nazwiska, wydaje się, że nie będzie źle. Na radarze są naprawdę ciekawe kandydatury.

Jak poinformował dziennikarz TuttoMercatoWeb, Alessio Alaimo wśród potencjalnych kandydatów do gry przy Bułgarskiej wymienia się Petara Brleka. Były zawodnik Wisły Kraków reprezentuje obecnie barwy Genoi, aczkolwiek patrząc na jego cały dorobek, stwierdzenie "dorobek" może być użyte trochę na wyrost. W trwających rozgrywek Chorwat nie zagrał ani razu. O jego możliwym odejściu też mówiło się kilkukrotnie, lecz lepszej okazji może po prostu nie być.