Milan zawitał do Poznania. Chce zawodnika Lecha!
Okno transferowe w ekstraklasie wciąż nie rozpoczęło się na dobre, a lada moment możemy być świadkami kolejnego spektakularnego wyjazdu do Włoch. Na listach tamtejszych klubów ponownie figuruje nazwisko Filipa Marchwińskiego. Pomocnikiem "Kolejorza" interesuje się AC Milan, lider rozgrywek Serie A.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Od poniedziałku w barwach angielskiego Brighton trenuje Jakub Moder. Wychowanek Lecha Poznań miał trafić do Premier League dopiero w lipcu, lecz udane występy na boiskach ekstraklasy sprawiły, że zespół prowadzony przez Grahama Pottera sięgnął po Polaka już w styczniu. Z punktu widzenia 21-latka jest to ruch dość kulminacyjny. Zbliżające się miesiące będą bowiem niezwykle ważne w kwestii wkupienia się do zespołu i jak najszybszego ukazania umiejętności, które według wyceny Mew były warte 11 mln euro. Temat Jakuba Modera nie pojawia się oczywiście przypadkiem. Jako jeden z największych talentów w stajni "Kolejorza" zostawił w Poznaniu swoich następców, którzy również figurują w notatkach zagranicznych klubów. Wśród nich ponownie przewija się nazwisko Filipa Marchwińskiego.
Non solo Filip #Marchwinski del Lech Poznan, classe ’02, Giovanni Branchini avrebbe offerto al #Milan anche un altro dei suoi assistiti, come vice Ibrahimovic: Leonardo #Pavoletti.🔥
— Luca Maninetti (@MilanInter241) January 12, 2021
Oprócz tego, że pomocnik "Kolejorza" jest jednym z najlepiej zapowiadających się zawodników młodego pokolenia w Polsce, wiemy również, iż w Poznaniu mają do czynienia z graczem bardzo niestabilnym. Raz zagra lepiej. Raz zagra gorzej. Takim schematem porusza się od momentu debiutu, co nie stoi na przeszkodzie, by jego usługami ponownie zainteresowały się największe kluby w Europie. Jak poinformował Luca Maninetti, wśród nich znajduje się m.in. AC Milan.
Zdaniem powyższego źródła "Rossoneri" rozpoczęli poszukiwania gracza, który swym profilem będzie pasował do filozofii Milanu. A dlaczego padło na Marchwińskiego? Ano dlatego, że jego agentem jest ceniony włoski biznesmen, Giovanni Branchini. W jego stajni znajdują się m.in. Douglas Costa (Bayern Monachium) i Fernandinho (Manchester City), a wychowanek "Kolejorza" miałby być kolejnym graczem, który zakotwiczy w dużym europejskim klubie. W tej kwestii odbyły się już nawet pierwsze rozmowy. W poniedziałek agent Polaka zawitał do siedziby Milanu, gdzie dyskutowano na temat ewentualnego transferu.
Zainteresowanie płynące ze strony lidera Serie A nie jest oczywiście pierwszą opcją, która łączyła pomocnika "Kolejorza" z przenosinami na Półwysep Apeniński. Kilka miesięcy temu pozyskanie Marchwińskiego sondowały również Juventus oraz Torino. Ostatecznie do transferu jednak nie doszło, a Marchwiński podpisał nowy, obowiązujący do czerwca 2023 roku kontrakt. Patrząc na obecną dyspozycję 19-latka, przedłużona umowa, która miała zapewnić Lechowi poważny zarobek, na niewiele się jednak zdaje. W bieżących rozgrywkach wychowanek "Kolejorza" notorycznie zawodzi. We wszystkich rozgrywkach rozegrał 24 spotkania, na co złożyło się niespełna 900 minut i dwie bramki.