Wisła wygrała na lodzie. Górnik wraca z Bielska-Białej bez punktów
Ekstraklasa
07-02-2021

Wisła wygrała na lodzie. Górnik wraca z Bielska-Białej bez punktów

-
0
0
+
Udostępnij

Gdy myślimy o niedzieli z ekstraklasą, zazwyczaj do głów przychodzą nam dwa rozgrywane tego dnia spotkania. Dzisiejsze granie rozpoczęliśmy w Bielsku-Białej, gdzie Podbeskidzie podejmowało Górnika Zabrze. "Górale" pokazali ogromny hart ducha i dzięki dwóm trafieniom Kamila Bilińskiego zgarnęli komplet punktów. Teraz czeka nas rywalizacja Wisły Kraków z Jagiellonią Białystok. 


Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 


Podbeskidzie Bielsko-Biała - Górnik Zabrze 2:1 (Biliński 79', 90' - Koj 10')

Podbeskidzie: Pesković - Modelski, Rundić, Janicki, Mamić - Marzec (66' Danielak), Kocsis, Bieroński (46' Frelek), Roginić - Ubbink (46' Hora) - Biliński (90' Miakuszko)

Górnik: Chudy - Wiśniewski, Koj, Gryszkiewicz - Masouras, Kubica, Janża - Manneh (86' Ściślak), Nowak (72' Prochazka) - Sobczyk (53' Wojtuszek), Jimenez (86' Krawczyk)

Po zeszłotygodniowej wygranej nad Legią, kibice Podbeskidzia nabrali wiary w drużynę i w to, że ten zespół może się utrzymać. Bielszczanie zagrali dobre zawody i dzisiaj z pewnością chcieli potwierdzić tą dyspozycję. Pierwsze 20. minut było naprawdę dobre w ich wykonaniu. Jednak co z tego, skoro to Górnik w szybciutko wyszedł na prowadzenie za sprawą uderzenia Michała Koja. Przez resztę pierwszej części goście spokojnie kontrolowali boiskowe wydarzenia. Bielszczanie próbowali coś tworzyć, ale w zasadzie nie zagrozili bramce Martina Chudego. Więcej roboty od bramkarza zabrzan miał Michal Pesković, musiał interweniować chociażby przy strzale Bartosza Nowaka. 

Po zmianie stron zauważalna była przewaga przegrywających "Górali". Najbliżej wyrównania było w okolicach 65. minuty. Gergo Kocsis uderzył bardzo mocno po ziemi, piłka minęła już golkipera Górnika i wydawało się, że musi wpaść do bramki. W dobrym miejscu znalazł się jednak Erik Janża i wybił futbolówkę dosłownie z linii bramkowej. Te starania wreszcie przyniosły efekt w postaci rzutu karnego podyktowanego po faulu na Kamilu Bilińskim. Piłkę na "wapnie" ustawił sam poszkodowany i... nie wykorzystał jej. Jednak Martin Chudy odbił piłkę a tyle niefortunnie, że Biliński wpakował piłkę do siatki z bardzo bliskiej odległości. Napastnik "Górali" nie miał dość strzelania w tej rywalizacji. W 90. minucie strzałem głową pokonał Chudego, co w ostatecznym rozrachunku dało bielszczanom zwycięstwo. Nie byłoby tej wygranej, gdyby nie fenomenalna interwencja Michala Peskovicia w końcówce doliczonego czasu. 


Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok 2:0 (Sadlok 62', Brown-Forbes 88')

Wisła: Lis - Szot, Frydrych, Sadlok, Burliga - Plewka, Savić, Żukow - Jean Carlos (67' Medved), Yeboah, Brown-Forbes

Jagiellonia: Dziekoński - Olszewski (84' Matysik), Tiru, Augustyn, Nastić (72' Wdowik) - Romanczuk, Pospisil - Imaz, Cernych (72' Wojtkowski), Makuszewski (84' Twardek), Puljić (90+2' Bortniczuk)

Aura panująca za oknem, a przede wszystkim obfite opady śniegu nie pomagały. Temperatura również dawała się we znaki, a mimo to spotkanie rozgrywane przy Reymonta było jednym z najlepszych w trwającej kolejce. Pod takim znakiem upłynęło starcie kończące niedzielne granie w ekstraklasie, które padło łupem Wisły Kraków.

Gdy atakowała Jagiellonia, lada moment odpowiadała Wisła. Gdy groźniejsi byli gospodarze, ich szlakiem podążali goście. W taki sposób upłynęło starcie z udziałem obu zespołów. Spotkanie, w którym główne role odegrali bramkarze. Obaj mieli mnóstwo pracy, lecz mimo puszczonej bramki na miano bohatera tego pojedynku zasłużył Xavier Dziekoński. Młody golkiper Jagiellonii interweniował kilkukrotnie. Zatrzymywał Felicio Brown-Forbesa, Yawa Yeboaha oraz Łukasza Burligę. Mimo to nie zdołał uchronić swojego zespołu przed porażką. Po przerwie został pokonany przez Macieja Sadloka, dla którego dzisiejsze trafienie było już drugą bramką na przestrzeni tygodnia. Na chwilę przed końcem wynik meczu ustalił Brown-Forbes.

 

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+2
+2
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Ferran strzela z Atletico Madryt po genialnej asyście Yamala! [VIDEO]
-
+32
+32
+
Udostępnij
Video
02-04-2025

Ferran strzela z Atletico Madryt po genialnej asyście Yamala! [VIDEO]

OSTRE wejście Azpilicuety w nogę Raphinhi! VAR wkroczył do akcji i... [VIDEO]
-
+33
+33
+
Udostępnij
Video
02-04-2025

OSTRE wejście Azpilicuety w nogę Raphinhi! VAR wkroczył do akcji i... [VIDEO]

Niesamowity ZJAZD wartości Ansu Fatiego na Transfermarkt...
-
+37
+37
+
Udostępnij
Grafiki
02-04-2025

Niesamowity ZJAZD wartości Ansu Fatiego na Transfermarkt...

Stadion Śląski ZMIENIA NAZWĘ! Od teraz będzie nazywał się...
-
+33
+33
+
Udostępnij
Grafiki
02-04-2025

Stadion Śląski ZMIENIA NAZWĘ! Od teraz będzie nazywał się...

REAKCJA Rafaela Nadala na GOLA Realu Madryt xD
-
+34
+34
+
Udostępnij
Grafiki
02-04-2025

REAKCJA Rafaela Nadala na GOLA Realu Madryt xD

RELACJE na treningu Barcy między Flickiem, Szczęsnym a Peną! O.o [VIDEO]
-
+42
+42
+
Udostępnij
Video
02-04-2025

RELACJE na treningu Barcy między Flickiem, Szczęsnym a Peną! O.o [VIDEO]

Taką SPECJALNĄ KARTĘ ma dostać Wojciech Szczęsny w EA Sports FC 25! O.o
-
+31
+31
+
Udostępnij
Grafiki
02-04-2025

Taką SPECJALNĄ KARTĘ ma dostać Wojciech Szczęsny w EA Sports FC 25! O.o

Tabela LaLiga, od kiedy Antony gra w Realu Betis!
-
+32
+32
+
Udostępnij
Grafiki
02-04-2025

Tabela LaLiga, od kiedy Antony gra w Realu Betis!

TAKIE trzy mecze możemy mieć na koniec sezonu!
-
+37
+37
+
Udostępnij
Grafiki
02-04-2025

TAKIE trzy mecze możemy mieć na koniec sezonu!