Zamieszanie z transferem Gostomskiego. Zmieni klub już w styczniu?
Maciej Gostomski może już w tym miesiącu zmienić klub.
Wczoraj wieczorem bardzo wiarygodny użytkownik Twittera, Janekx89 poinformował, że Gostomski podpisał umowę z Cracovią, która zacznie obowiązywać od 1 lipca 2018 roku. Okazało się, że nieświadoma niczego Korona chciała po powrocie ze zgrupowania w Turcji przedłużyć umowę z bramkarzem. Z resztą, to nic dziwnego, ponieważ Gostomski świetnie prezentował się w rundzie jesiennej w barwach kieleckiej ekipy. W dwunastu spotkaniach pięciokrotnie zachował czyste konto. Bramkarz negocjując za plecami Korony zachował się nie fair. Prezes klubu Krzysztof Zając przyznał, że nie ma miejsca na takie zachowanie i może odejść już w styczniu.
To nie jest zachowanie fair w stosunku do obecnego pracodawcy oraz przede wszystkim trenera i zawodników. Miał możliwość podpisania nowego kontraktu z innym zespołem i z takiej możliwości skorzystał, ale to w jaki sposób zarząd klubu się o tym dowiedział jest niedopuszczalne. Nie ma miejsca w Koronie na takie zachowanie, Maciej Gostomski może odejść do Cracovii już teraz.
Golkiper na początku sezonu wrócił z Chojniczanki, do której był wypożyczony z kieleckiej drużyny. Gino Lettieri zadecydował, że Gostomski zostanie pierwszym bramkarzem, a on odwdzięczył mu się dobrą grą. Umowa byłego zawodnika Legii czy Lecha wygasa wraz z zakończeniem sezonu. Mógł więc rozpocząć negocjacje z innymi drużynami, lecz przed podpisaniem kontraktu z Cracovią powinien o tym poinformować prezesa oraz trenera.