Komisja Ligi zdecydowała. Są kary za faul Crnomarkovicia na Pyrdole

Już w pierwszym dniu rundy wiosennej ekstraklasy mieliśmy do czynienia z nie lada skandalem. Defensor Zagłębia Lubin, Djordje Crnomarković celowo sfaulował Piotra Pyrdoła z Wisły Płock po to, aby wykartkować się przed meczem następnej kolejki. Obrońca kartkę dostał, ale też złamał nogę skrzydłowemu Wisły. Od tamtego momentu czekaliśmy na to, jak zostanie ukarany serbski zawodnik i wreszcie się doczekaliśmy.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

Jak się okazuje, sam zawodnik nie jest jedyną ukaraną w tej sytuacji osobą. Poza nim, konsekwencje poniesie asystent Martina Seveli, Ivan Vrabec, czyli człowiek, który na krążącym w internecie filmiku, pokazuje graczowi, żeby złapał kartkę. Tak też Crnomarković został zawieszony na 3 mecze ekstraklasy oraz będzie musiał zapłacić 30 tysięcy złotych kary. Natomiast Vrabec nie będzie mógł zasiadać na ławce rezerwowych w jednym spotkaniu i musi zapłacić połowę tego co zawodnik, czyli 15 tysięcy złotych. Dostało się również samemu klubowi z Lubina. Na Zagłębie została nałożona kara finansowa w wysokości 50 tysięcy złotych. O powodach podjęcia takich decyzji czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie ekstraklasy: 

- Komisja Ligi uznała, że celem faulu na Piotrze Pyrdole było zdobycie czwartej żółtej kartki przez Djordje Crnomarkovica, czego konsekwencją byłaby obligatoryjne wykluczenie zawodnika z meczu z Lechem Poznań, z którego został wypożyczony – powiedział przewodniczący Komisji Ligi Jarosław Poturnicki. - Celem faulu było także wyczyszczenie konta kartkowego zawodnika począwszy od 17. kolejki, co w przypadku środkowego obrońcy jest bardzo istotne – dodał przewodniczący. 

- Komisja nie miała wątpliwości, co do umyślności działania sprawcy i współsprawcy czyli asystenta Ivana Vrabeca. Na nagraniach z meczu wyraźnie słychać do kogo zwraca się asystent i widać reakcję zawodnika na skierowany do niego okrzyk i gest. Ponadto, po otrzymaniu polecenia od asystenta trenera, a przed poważnym w skutkach faulem, zawodnik podjął dwie nieudane próby zdobycia żółtej kartki faulując zawodników Wisły. Tym samym Komisja Ligi uznała, że klub, asystent trenera oraz zawodnik dopuścili się rażącego naruszenia norm moralno-etycznych w piłce nożnej, co skutkuje nałożonymi karami dyscyplinarnymi – powiedział Jarosław Poturnicki.

Takie zawieszenie zawodnika oznacza, że nie będzie mógł wystąpić w spotkaniach z Wartą Poznań, Rakowem Częstochowa oraz Cracovią. Jednak kibice "Miedziowych" nie wydają się być zrozpaczeni niedostępnością Serba w tych meczach. Wręcz przeciwnie - nie brakuje głosów, że jego nieobecność będzie pewnego rodzaju wzmocnieniem dla zespołu. Na pewno na jego zawieszeniu skorzystają młodzi stoperzy, którzy dzięki temu będą mieli łatwiejszą drogę do składu. W ostatniej rywalizacji z Lechem Poznań bardzo dobrze pokazał się 20-letni stoper - Kamil Kruk. Nie można zatem wykluczyć, że młody defensor na trochę dłuższy czas zadomowi się w środku obrony "Miedziowych".

Autor

Jakub Duda

kuba_duda2