Pekhart zawieszony. Legia zapowiada odwołanie
We wtorek Legia Warszawa wywalczyła awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. "Wojskowi" mieli jednak problemy z ŁKS-em Łódź i trener Czesław Michniewicz był zmuszony do wpuszczenia swojego najlepszego napastnika - Tomasa Pekharta. Czech zrobił to, co do niego należało i zdobył bramkę dającą awans, ale chwilę po tym trafieniu otrzymał czerwoną kartkę. W związku z tym zawodnik został zawieszony na 3 spotkania Pucharu Polski. Legia jednak nie zamierza przystać na taką decyzję i zapowiada odwołanie.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Zdarzenie, po którym czeski napastnik został wyrzucony z boiska miało miejsce w 84. minucie rywalizacji. Wtedy Legia miała już korzystny wynik dzięki bramce właśnie Pekharta i głównie chciała utrzymać wynik, ale nagle zaczęło robić się nerwowo przez czerwoną kartkę czeskiego napastnika. Za co 31-latek w ogóle zobaczył ten kartonik? Po jednym ze starć z obrońcą łódzkiego klubu, Maciejem Dąbrowskim, Czech upadł na ziemię. Sędzia odgwizdał faul dla Legii, a chwilę później zobaczyliśmy jak leżący na ziemi Pekhart kopie Dąbrowskiego. Czerwona kartka została mu pokazana bardzo szybko, co pokazuje, że sędziowie nie mieli wątpliwości co do oceny tej sytuacji. Dziś dostaliśmy informację o zawieszeniu zawodnika. Czech nie będzie mógł zagrać w trzech kolejnych spotkaniach Pucharu Polski. Wynika z tego, że jego udział w tych rozgrywkach został już zakończony niezależnie od tego, czy Legia będzie pięła się w górę pucharowej drabinki, czy też odpadnie w kolejnym spotkaniu.
A za taki faul Pekhart otrzymał czerwoną kartkę.https://t.co/HbR10FPlpK
— Polsat Sport (@polsatsport) February 9, 2021
Nie dziwi więc, że warszawski klub już zapowiedział odwołanie od tej decyzji, aby choć trochę zmniejszyć wymiar kary i żeby zawodnik mógł pomóc w dalszym etapie rozgrywek pucharowych. Oczywiście najpierw jego koledzy będą musieli wywalczyć półfinał, czy też finał. Już 1/4 zapowiada się dla Legii bardzo ciężko. Rywalem stołecznego klubu będzie bowiem Piast Gliwice, czyli drużyna, która od rozpoczęcia rundy wiosennej jest w niesamowitym gazie i wygrywa wszystko jak leci. Gliwiczanie w 1/8 finału Pucharu Polski wyeliminowali przecież aktualnego lidera ekstraklasy, czyli Pogoń Szczecin. Zatem rywalizacja Legii z Piastem zapowiada się naprawdę pasjonująco.
Legia Warszawa odwoła się od decyzji o zawieszeniu Tomasa Pekharta do Najwyższej Komisji Odwoławczej Polskiego Związku Piłki Nożnej.https://t.co/QMrHNwBbgC
— Legia Warszawa 👑 (@LegiaWarszawa) February 12, 2021