Lech z OFERTAMI Z BUNDESLIGI dla kolejnego swojego piłkarza!

Bardzo głośno było w ostatnich dniach o przenosinach Tymoteusza Puchacza do Unionu Berlin. Jak się okazuje, sprawa jest już przesądzona, a drogą 22-latka może pójść jego kolega - Mikael Ishak. Szwedzki napastnik ma oferty z dwóch klubów Bundesligi i bardzo możliwe, że on również pożegna się z Lechem.
 

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Pierwszym klubem zainteresowanym usługami Szweda jest... Union Berlin. Nie wiemy, czy prezes klubu jest skrytym fanem "Kolejorza", ale faktem jest, że w ostatnim czasie  klub ze stolicy Niemiec bardzo upodobał sobie zawodników z Lecha. Biorąc pod uwagę taktykę trenera Ursa Fischera, który w ostatnim czasie preferuje ustawienie z dwójką napastników, na pewno Ishak po ewentualnym transferze nie narzekałby na brak szans. Patrząc też na sam projekt pod kątem stricte sportowym, tutaj również jest dużo plusów -  Union to rewelacja obecnego sezonu i wydaje się, że klub ma naprawdę spore ambicje.

Innym klubem, który wysłał zapytanie odnośnie Ishaka jest Mainz. Tutaj jednak sytuacja ma się zgoła inaczej - klub z Moguncji jest jednym ze słabszych w całej stawce i niewykluczone, że w kolejnym sezonie będzie występować o jeden poziom rozgrywkowy niżej. Można w ciemno zakładać, że Ishak nie zamieni Lecha na klub z drugiej klasy rozgrywkowej, nawet w Niemczech. Zresztą sam Lech raczej nie pali się do sprzedaży piłkarza, jednak sytuacja finansowa może nie pozostawić wyjścia Karolowi Klimczakowi. Nie ma co ukrywać - Lech bardzo mocno cierpi na braku kibiców, dodatkowo wynik sportowy w tym sezonie zapowiada się na wyjątkowo słaby, więc dziura w budżecie wydaje się być nieunikniona.

Ishak bez wątpienia jest jednym z najlepszych piłkarzy Lecha w tym sezonie. We wszystkich rozgrywkach strzelił dla Lecha 17 goli, a należy pamiętać, że sporo meczów stracił z powodu kontuzji. Warto pamiętać, że Szwed grał już w Bundeslidze  - w sezonie 2018/2019 na tym poziomie reprezentował barwy Norymbergi, z którą jednak spadł do niższej ligi. Szwed strzelił na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Niemczech cztery bramki.

Autor

Juliusz Słaboński

RocknRollStar8