OFICJALNIE: Wielki powrót do Białegostoku. Jagiellonia ma NOWEGO trenera

Okres bezkrólewia w stolicy Podlasia przeciągnął się do niewiarygodnych rozmiarów. Lada moment minęłyby trzy miesiące, odkąd Jagiellonia Białystok funkcjonowała bez trenera i podpierała się dotychczasowym asystentem, Rafałem Grzybem. Ale w końcu coś uległo zmianie.  Czy na plus? Zobaczymy. Jak poinformowała oficjalna strona klubu, następcą Bogdana Zająca przy ul. Jurowieckiej został Ireneusz Mamrot. Dla 50-latka będzie to już drugi epizod w ciągu ostatnich kilku lat.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ! 

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Czekali, czekali i w końcu się doczekali. Kibice Jagiellonii Białystok mogą mieć powody do zadowolenia i choć będą one jedynie umiarkowane, wygląda na to, iż w stolicy Podlasia zamierzają iść w odpowiednim kierunku. Po blisko trzech miesiącach poszukiwania w końcu znaleźli trenera. Dziwić może natomiast to, że sięgnęli po byłego opiekuna Łódzkiego Klubu Sportowego, który ma za sobą dość przeciętnie miesiące. Mimo wszystko trzeba stwierdzić, że, kandydatura Ireneusza Mamrota do pierwszorzędnych nie należała. W tle pojawiało się nazwisko Adriana Guli, lecz sugerując się ostatnimi wynikami "żółt0-czerwonych" gorzej być  raczej nie powinno. Osoba 50-letniego szkoleniowca jest szansą na małą stabilizację, ale również powrót do miejsca, w którym "Dumy Podlasia" nie było już od dłuższego czasu.

Jak poinformowała oficjalna strona Jagiellonii Białystok, Ireneusz Mamrot wrócił na Podlasie po 2,5 rocznej przerwie. Z dwukrotnym wicemistrzem Polski podpisał roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata.

– Zawsze miło wraca się do miejsc, z którymi wiążą się dobre wspomnienia. Takich mam mnóstwo w Białymstoku. Odchodząc z Jagiellonii w 2019 roku coś mi podpowiadało, że jeszcze tutaj wrócę, chociaż nie spodziewałem się, że nastąpi to tak szybko. Oczywiście jestem z tego powodu bardzo zadowolony – powiedział 50-latek dla oficjalnej strony klubu.

Przejęcie znajdującej się w kryzysie Jagiellonii Białystok będzie dla Mamrota już drugim epizodem w stolicy Podlasia. Po raz pierwszy pracował tam w latach 2017-19. Jako trener "żółto-czerwonych" osiągał jedne z największych sukcesy w historii klubu, bo oprócz przegranego finału Pucharu Polski z Lechią Gdańsk, zdołał sięgnąć po wicemistrzostwo Polski w sezonie 2017/18.