OFICJALNIE: Grosicki ma NOWY KLUB
Do końca okienka transferowego pozostał jeszcze półtora tygodnia i to jest moment, gdy zawsze pojawia się dyskusja o przyszłości Kamila Grosickiego. Zazwyczaj kończyło się na tym, że pojawiały się medialne spekulacje i zwyczajnie brakowało czasu na dopięcie wszelkich formalności. Tym razem jest jednak inaczej! 33-letni Grosicki został właśnie zaprezentowany jako nowy piłkarz Pogoni Szczecin!
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Ostatnie miesiące były niezwykle trudne dla Kamila Grosickiego. Na początku lipca dobiegł końca jego kontrakt z West Bromwich Albion i to o dziwo była dobra wiadomość dla samego zainteresowanego. W końcu mógł opuścić Wyspy Brytyjskie i zapomnieć o pobycie w tym miejscu, które było zwyczajnie nieudane. Popularny "Grosik" był piłkarzem WBA przez półtora sezonu, chociaż najlepiej będzie wspominał tylko pierwszą rundę rozegraną w Championship. W 14 meczach ligowych zdobył jednego gola oraz zaliczył trzy asysty, co nie jest zachwycającym bilansem. Im dalej w las, tym zwyczajnie było jednak gorzej. Co prawda sam klub zdołał wywalczyć awans do Premier League, ale Grosicki mógł jedynie pomarzyć o występach w angielskiej elicie. Ostatecznie Polakowi udało się rozegrać trzy epizody, w których łącznie uzbierał 149 minut.
Myślałem, że Grosicki to tak tradycyjnie za tydzień zacznie się rozglądać za klubem.
— Filip Modrzejewski (@FModrzejewski) August 21, 2021
Kolejnym sygnałem, że w karierze Grosickiego coś zmierza w niewłaściwym kierunku były niedawne mistrzostwa Europy. Przez wiele lat Kamil Grosicki stanowił o sile skrzydeł reprezentacji Polski, aż przyszła kolej na prowadzenie drużyny narodowej przez Paulo Sousę. Portugalczyk zaczął od powoływania Kamila Grosickiego, chociaż po raz kolejny kończyło się tylko na nic nieznaczących minutach. Jedynym pozytywem podczas kadencji Sousy, jakim wykazał się Grosicki, była asysta w meczu z Andorą! Sam Portugalczyk również nie był zachwycony położeniem swojego podopiecznego i w trakcie wysyłania powołań na EURO zrobił to, czego nie odważyli się poprzednicy. Kamil Grosicki znalazł się jedynie w gronie rezerwowych i jedyną nadzieją na wyjazd była kontuzja kolegi z drużyny. Co prawda Arkadiusz Milik wypadł w ostatniej chwili, ale Sousa nie planował dodatkowego powołania i tym samym zdarzyła się niecodzienna sytuacja.
Kamil Grosicki wróci do regularnego grania? Już wiemy, kto będzie jednym z liderów reprezentacji Polski na mundialu w Katarze. pic.twitter.com/XSm7XGmtgJ
— Radek Misiura (@Radek_Misiura) August 21, 2021
Z perspektywy Kamila Grosickiego powrót do Ekstraklasy jest właściwie jedyną, rozsądną decyzją podjętą przez skrzydłowego. Pomocnik w tym roku skończył już 33 lata i niewiele zagranicznych klubów z czołowych lig w Europie spojrzałoby na jego osobę w kontekście ewentualnego transferu. Jedynym znakiem zapytania było to, do którego polskiego klubu miałby trafić. W kontekście jego osoby najczęściej powtarzały się nazwy trzech klubów - Jagiellonia Białystok, Legia Warszawa oraz Pogoń Szczecin. Ostatecznie padło na ten ostatni klub, co również nie powinno zaskakiwać. Kamil Grosicki jest rodowitym szczecinianinem i dla Grosickiego występy w koszulce "Portowców" znaczyłyby coś więcej niż zwykłe występy. Po części przybycie Grosickiego do Szczecina można wręcz porównać do powrotu Artura Boruca do Legii bądź oczekiwanego przybycia Lukasa Podolskiego do Zabrza.
🔥 WRÓCIŁ! 🔥
— Pogoń Szczecin (@PogonSzczecin) August 21, 2021
Kamil Grosicki piłkarzem Pogoni Szczecin! Witaj w domu, @GrosickiKamil! 🔵🔴 pic.twitter.com/NgwZIYMKFg