Prezes Legii wskazał nazwisko nowego trenera! ‘’Jest najlepszym kandydatem’’
Po bardzo słabym początku w wykonaniu Legii Warszawa ze stanowiskiem szkoleniowca pożegnał się Czesław Michniewicz. Jego następcą został Marek Gołębiewski, lecz niemal pewne jest, że przygoda obecnego trenera nie potrwa dłużej niż do końca sezonu. Kto go zastąpi? Prezes mistrza Polski, Dariusz Mioduski nie ukrywa, iż na radarze mistrza kraju znalazł się Marek Papszun.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Dramatyczny początek sezonu, aż dziesięć porażek i dopiero przedostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy nie są tym, czego działacze Legii Warszawa oczekiwali przed rozpoczęciem rozgrywek. Zamiast walki i obrony mistrzostwa zaczyna się wyłaniać scenariusz z batalią o przetrwanie w roli głównej. Spośród trzynastu rozegranych spotkań stołeczny zespół wygrał zaledwie trzy. Następstwem słabych wyników było zwolnienie Czesława Michniewicza. Tymczasowym następcą 51-latka został Marek Gołębiewski, lecz po miesiącu współpracy można powiedzieć jasno – Legii raczej nie zbawi.
Czyli Legia poprzez prezesa Mioduskiego nie kryje się już ze swoimi intencjami. "Chcemy zatrudnić Marka Papszuna. Jesteśmy gotowi poczekać do końca sezonu".
— Piotr Kamieniecki (@PKamieniecki) November 25, 2021
Nic więc dziwnego, że coraz głośniej mówi się o następcy obecnego trenera. Najgłośniejsze nazwisko dostępne na rynku? A jakże inaczej, oczywiście Marek Papszun. Obecny trener Rakowa Częstochowa był łączony z Legią już na początku tego roku. Z racji tego, że kontrakt 47-letniego trenera z obecnym zespołem wygasa już w czerwcu 2022 roku, to właśnie on jest głównym kandydatem do przejęcia sterów w szeregach mistrza kraju. Zainteresowania opiekunem Rakowa nie ukrywa także prezes Legii, Dariusz Mioduski, który w wywiadzie udzielonym oficjalnej stronie klubu potwierdził wcześniejsze doniesienia.
– Tak. Mogę potwierdzić, że chcemy się porozumieć ze szkoleniowcem i jego sztabem. Jeśli nie będzie możliwe zatrudnienie go zimą, to jesteśmy gotowi poczekać do końca sezonu. Uważam, że Marek Papszun przy odpowiednich warunkach do pracy, które w Legii są, jest obecnie najlepszym kandydatem, by rozwinąć nasz zespół w najbliższych latach. Mam przekonanie, że charyzma, wiedza, doświadczenie trenera Papszuna, bardzo pozytywnie połączą się z filozofią klubu – stwierdził Dariusz Mioduski.
Ostatnie spotkanie z udziałem Legii zakończyło się sromotną porażką przeciwko Leicester City 1:3. Te najbliższe zostanie rozegrane już w najbliższą niedzielę. Zadanie stojące przed mistrzami kraju nie będzie jednak proste. Ich rywalem będą bowiem piłkarze Jagiellonii Białystok. Zespół prowadzony przez trenera Mamrota przegrał tylko jedno spośród ostatnich siedmiu starć, pokonując w międzyczasie obecnego lidera, Lecha Poznań.
Dariusz Mioduski dwa-trzy miesiące temu w towarzystwie innych ludzi: - Taki ktoś jak Marek Papszun nigdy nie będzie tu pracował, dopóki ja jestem.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) November 25, 2021
Niepodrabialny😂😂😂