Już kiedyś robił furorę w Polsce. Teraz może wrócić do Legii
Legia rozpoczęła ten sezon całkiem nieźle, bo teraz, mając co prawda jedno spotkanie rozegrane więcej, zajmuje pozycję wicelidera. Jej skład wygląda przyzwoicie, ale mogłoby być lepiej. Szczególnie biednie prezentuje się przód, bo "Wojskowi" wciąż potrzebują jeszcze jednego, środkowego napastnika. Jak się okazuje, mogą tę bolączkę rozwiązać swoim starym znajomym.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Według informacji podanych przez Tomasza Włodarczyka Legia rozmawia obecnie z Panathinaikosem i grającym w barwach greckiej ekipy Carlitosem. Hiszpan przecież całkiem niedawno grał w stołecznym klubie, a jeszcze wcześniej ogromną furorę robił w Krakowie. Teraz jest bliski powrotu i jak zaznacza źródło, najwięcej zależy od niego. Legia jest bowiem w stanie dogadać się z Grekami, ale sam zawodnik musi zejść z wymagań finansowych.
🚨Przy okazji Widzew-Legia. Słyszę, że Carlitos na dobrej drodze, aby wrócić do Warszawy. Kluby rozmawiają. Napastnik Panathinaikosu jest gotowy do obniżenia swojej pensji. Zaawansowana sprawa i dużo zależy od zawodnika. @Meczykipl
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) August 12, 2022
Czy to dobry wybór dla Legii? Na pewno krótkoterminowy, bo Hiszpan ma już 32 lata na karku i można się spodziewać, że raczej będzie już zaliczał regres, a nie progres. Gdy jednak grał w Polsce, sprawdzał się. W 36 ligowych meczach dla Legii zdobył 16 goli i zanotował 6 asyst, a to przecież wynik, którego wstydzić się raczej nie można. Zna tutejsze realia, więc nie będzie miał też problemów z aklimatyzacją. Jako doraźny transfer na sezon powinien więc się sprawdzić.