Legia nie udostępni nagrań z monitoringu mediom
Jak informuje portal "Sportowe Fakty", Legia Warszawa nie udostępni mediom nagrania z monitoringu, w którym widać kibiców klubu atakujących zawodników.
W środę poinformowano, że stołeczny klub przekaże policji nagranie z monitoringu awantury, która miała miejsce w nocy z niedzieli na poniedziałek. Funkcjonariusze po zapoznaniu się z materiałem mają ustalić, co działo się feralnej nocy. Jeśli policjanci uznają, że faktycznie doszło do bójki kibiców z piłkarzami, zaczną wyjaśniać całą sytuację.
Zgodnie z art. 158 § 1 kodeksu karnego ten, kto bierze udział w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo lekki, średni lub ciężki uszczerbek na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.
W środę również rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji poinformował, że wideo nie zostanie upublicznione. Legia też niema zamiaru tego robić, w ciszy chcą wyjaśnić całą sprawę. Jednakże pewne jest, prędzej czy później nagranie wypłynie do internetu.