Podsumowanie 1/16 finału Pucharu Polski
Ekstraklasa
01-11-2018

Podsumowanie 1/16 finału Pucharu Polski

-
0
0
+
Udostępnij

Za nami większość spotkań 1/16 Pucharu Polski. Podobnie jak w poprzednich rundach, tak i teraz nie obyło się bez niespodzianek i wielu kontrowersji. Zanim jednak przejdziecie do czytania, zaznaczam, że do rozegrania zostały jeszcze 3 spotkania, które odbędą się 7 listopada. A teraz nie przedłużam i zapraszam do lektury.

Huragan Morąg - Arka Gdynia 0:1
W poprzedniej rundzie drużyna z Morąga sprawiła niemałą niespodziankę, eliminując Zagłębie Lubin. Los nie oszczędzał jednak trzecioligowca i tym razem musieli się zmierzyć z finalistą poprzedniej edycji Pucharu Polski - Arką Gdynia. Niespodzianki nie było i gdynianie po bardzo średnim spotkaniu pokonali zespół z Morąga 1:0. Bramkę na wagę awansu zdobył w 73. minucie 17-letni Mateusz Młyński.

Bytovia Bytów - Śląsk Wrocław 0:3
Od samego początku wiadome było, kto jest faworytem tego spotkania. Pomimo tego, że obie drużyny dzieliła tylko, a może aż jedna liga, to zobaczyliśmy bardzo jednostronny pojedynek. Dwie bramki Damiana Gąski i samobójcze trafienie Mateusza Oszmańca dało wrocławianom awans do kolejnej rundy. Drużynie z Bytowa nie pomogła nawet czerwona kartka, którą w 76. minucie spotkania obejrzał obrońca Wojskowych - Igors Tarasovs. Tym samym kolejny przedstawiciel Lotto Ekstraklasy zameldował się w 1/8 Pucharu Polski.

Raków Częstochowa - Lech Poznań 1:0
Do wielkiej niespodzianki doszło natomiast w Częstochowie, gdzie miejscowy Raków podejmował Lecha Poznań. Na otwarcie wyniku nie musieliśmy długo czekać, gdyż już w 3. minucie meczu bramkę zdobył Miłosz Szczepański. Pomimo częstych ataków Rakowa wynik do końca meczu się nie zmienił i awans do kolejnej rundy mógł świętować lider Nice 1 Ligi. Jak pokazało to spotkanie, w Poznaniu poza coraz gorszą sytuacją Ivana Djurdjevicja, wciąż bez zmian.

Pogoń Siedlce - Chrobry Głogów 1:2
Dosyć jednostronny pojedynek mogliśmy obejrzeć w Siedlcach, gdzie drugoligowa Pogoń, podejmowała pierwszoligowca z Głogowa. Dla gospodarzy była to idealna okazja na przerwanie serii dwóch kolejnych porażek z rzędu. Ich marzenia jeszcze przed upływem pierwszej połowy pogrzebał jednak Konrad Kaczmarek, który trafiając dwukrotnie do siatki, niemal przesądził o losach tego spotkania. Honorową bramkę dla Pogoni w doliczonym czasie drugiej połowy zdobył Adam Pazio, lecz było już za późno na odrabianie strat i 3 porażka z rzędu oraz pożegnanie się z Pucharem Polski stało się faktem.

Piast Gliwice - Legia Warszawa 2:4 k.
Pojedynek Piasta Gliwice z mistrzem Polski zapowiadał się bardzo ciekawe. Tym bardziej że był to jedyny mecz, w którym naprzeciw siebie stanęli dwaj przedstawiciele Lotto Ekstraklasy. Jednak stało się inaczej i po raz kolejny zamiast hitu dostaliśmy prawdziwy „zVARiowany kit". Przez pierwsze 90 minut poza wieloma kontrowersjami nie wydarzyło się zupełnie nic. Zdecydowanie ciekawej było w dogrywce, gdzie mogliśmy zobaczyć dwa gole. W 112. minucie do siatki trafił Carlos Lopez, a 7 minut później do remisu doprowadził Patryk Sokołowski. 120 minut nie przyniosło zwycięscy, więc rozstrzygnięcie musiały przynieść rzuty karne, a w tych zdecydowanie lepiej spisywali się zawodnicy z Warszawy, którzy zwyciężyli 4:2. Tym samym drużyna prowadzona przez Ricardo Sa Pinto przybliżyła się do obrony pucharu wywalczonego w poprzednim sezonie.

Wisła Sandomierz - Podbeskidzie Bielsko Biała 3:2
Wszystkie wtorkowe mecze dobiegły końca, więc przyszedł również czas na te rozgrywane w środę. Na początek dostaliśmy pojedynek drużyny z Sandomierza, która w poprzedniej rundzie odprawiła do domu Koronę Kielce, z Podbeskidziem Bielsko Biała. Choć faworytem tego spotkania było Podbeskidzie, to zespół z Sandomierza znów pokazał zaangażowanie i po bardzo emocjonującym spotkaniu rozprawił się z silniejszym rywalem 3:2. Jednym z bohaterów tego spotkania był niejaki W.Putin, który po raz kolejny trafił do bramki rywali, zapewniając im awans do kolejnej rundy.

Legionovia Legionowo - Górnik Zabrze 0:1
Znacznie słabsze spotkanie mogliśmy obejrzeć w Legionowie, gdzie miejscowa Legionovia podejmowała znajdującego się w kryzysie zespół z Zabrza. I tak jak podejrzewałem, było to naprawdę słabe spotkanie. Pomimo tego, że na papierze obie zespoły dzieliła przepaść, to na boisku zobaczyliśmy jedynie jedną bramkę, której strzelcem był Igor Angulo. Pomimo tego, że akcje toczyły się raczej w obie strony, to do końca meczu nie padły już żadne bramki.

Polonia Środa Wielkopolska - Odra Opole 0:1
Nie wiele ciekawej było również w Środzie Wielkopolskiej. Do awansu po raz kolejny wystarczyło jedno trafienie, lecz tym razem na rozstrzygnięcie musieliśmy czekać do samego końca. Bramkę na wagę awansu do 1/8 podopiecznym Mariusza Rumaka zapewnił Ivan Martin, który na 7 minut przed końcem spotkania pokonał bramkarza rywali. Patrząc jednak na grę Odry Opole, mogę stwierdzić, że jeśli ci nie poprawią swojej gry w ciągu miesiąca, to w następnej rundzie dostaną prawdziwe lanie. Krótko mówiąc, była to najsłabsza drużyna ze wszystkich, którym udało się awansować.

Termalica Bruk Bet Nieciecza - Cracovia 2:0
Zostawmy jednak poprzednie spotkanie i przenieśmy się do kolejnego, które zapowiadało się bardzo ciekawie. W poprzednim sezonie oba zespoły rywalizowały w Lotto Ekstraklasie, w następnym natomiast jeśli zbyt wiele się nie zmieni, to spotkają się na jej zapleczu. Spotkanie to było szczególnie ważne dla Michała Probierza, który mógł udowodnić, że ostatnie zwycięstwo z Koroną nie było jedynie przypadkiem, a Cracovia wraca na właściwe tory. Niestety plany szkoleniowcowi „Pasów” zepsuł Arni Vilhjalmsson, który zdobywając dwie bramki, odesłał Cracovię do domu.

Olimpia Grudziądz - Wisła Płock 2:7
Przyszedł również czas na najciekawsze według mnie starcie 1/16 Pucharu Polski. W meczu pomiędzy Olimpią Grudziądz i Wisłą Płock mogliśmy obejrzeć aż 9 bramek, co z pewnością mogło podobać się każdemu. Nawet kibicom gospodarzy, gdyż ci niezbyt często mogą zobaczyć taką ilość trafień. Podsumowując wyczyny piłkarzy obu drużyn, dla gospodarzy do siatki trafiali Ariel Wawszczyk oraz Kacper Skibicki. Znacznie dłuższa lista była po stronie gości, gdyż wpisywali się na nią: Caio (dwukrotnie), Damian Szymański, Dominik Furman, Semir Stilić, Karol Angielski i Ricardinho. Takie spotkania, choć jednostronne bezapelacyjnie mogą się podobać, więc prosimy o więcej takich widowisk!

Wisła Puławy - Rozwój Katowice 0:1
Spotkanie w Grudziądzu zapewne rozochociło wszystkich, ale spokojnie wszystko wraca do normy i po raz kolejny zapraszam na bardziej niż średnie widowisko. Do rozstrzygnięcia zwycięscy w Puławach, po raz kolejny wystarczyła jedna bramka. Szczęśliwcem, który przepchną drużynę z Katowic do następnej rundy Pucharu Polski, okazał się Mateusz Wrzesień, który w 34. minucie spotkania pokonał Wisły, zapewniając awans swojemu zespołowi.

GKS Bełchatów - Miedź Legnica 0:1
Dość jednostronnie zapowiadał się za to mecz w Bełchatowie, gdzie miejscowy GKS gościł przyjezdnych z Legnicy. I zapewniam was, że kto nie oglądał tego spotkania, z pewnością zbyt wiele nie stracił. Z jednostronnego spotkania wyszła jedna zwykła kopanina i do rozstrzygnięcia spotkania po raz kolejny wystarczyło ... jedno trafienie. W 69. minucie spotkania do bramki bełchatowian trafił były zawodnik GKS-u Łukasz Garguła.

GKS Katowice - Jagiellonia Białystok 0:1
Można rzec wreszcie! Wreszcie doszliśmy do końca. Przed wami ostatni mecz... znaczy kopanina, którą niestety widziałem na własne oczy. W Katowicach zamiast dobrego widowiska zobaczyliśmy mnóstwo kontrowersji z udziałem sędziego. Arbiter Krzysztof Jakubik, pomimo pomocy VAR-u nie odgwizdał żadnego z czterech karnych za zagrania ręką przez piłkarzy GKS-u. Pomijając jednak złe decyzje sędziogo i wracając do meczu. Kiedy wszystkim wydawało się, że do rozstrzygnięcia potrzebne będą karne, fatalną interwencją w polu karnym popisał się Wojciech Lisowski, który sprokurował rzut karny zamieniony na bramkę przez Guilherme.

 

Do rozegrania pozostały nam jeszcze spotkania:

- Resovia - Lechia Gdańsk,

- Wigry Suwałki - Stomil Olsztyn,

- KP Starogard Gdański - Puszcza Niepołomice.

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+9
+9
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Cristiano Ronaldo 2015 vs. Viktor Gyokeres 2024 O.o [PORÓWNANIE]
-
+34
+34
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Cristiano Ronaldo 2015 vs. Viktor Gyokeres 2024 O.o [PORÓWNANIE]

HIT! Barca chce pozyskać TEGO SKRZYDŁOWEGO!
-
+28
+28
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

HIT! Barca chce pozyskać TEGO SKRZYDŁOWEGO!

Leo Messi LADA MOMENT pojawi się w Barcelonie przy okazji...
-
+27
+27
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Leo Messi LADA MOMENT pojawi się w Barcelonie przy okazji...

Raphinha wybrał swoją IDEALNĄ XI Barcelony!
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Raphinha wybrał swoją IDEALNĄ XI Barcelony!

Vinicius w ostatnich 37 meczach Realu VS w ostatnich 37 meczach Brazylii!
-
+21
+21
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Vinicius w ostatnich 37 meczach Realu VS w ostatnich 37 meczach Brazylii!

MEGA ZŁOŚĆ Nicoli Zalewskiego po końcowym gwizdku ze Szkocją... [VIDEO]
-
+20
+20
+
Udostępnij
Video
20-11-2024

MEGA ZŁOŚĆ Nicoli Zalewskiego po końcowym gwizdku ze Szkocją... [VIDEO]

STATYSTYKI Oscara z tego sezonu w Chinach O.o
-
+24
+24
+
Udostępnij
Grafiki
20-11-2024

STATYSTYKI Oscara z tego sezonu w Chinach O.o

Tak ma wyglądać SKŁAD REALU MADRYT po podpisaniu wszystkich WZMOCNIEŃ!
-
+23
+23
+
Udostępnij
Grafiki
20-11-2024

Tak ma wyglądać SKŁAD REALU MADRYT po podpisaniu wszystkich WZMOCNIEŃ!

Tak mają wyglądać NOWE KOSZULKI Bayernu w sezonie 25/26!
-
+30
+30
+
Udostępnij
Grafiki
20-11-2024

Tak mają wyglądać NOWE KOSZULKI Bayernu w sezonie 25/26!