Beenhakker pomoże Nawałce?!
Sytuacja w Lechu Poznań jest bardzo napięta. Z jednej strony Adam Nawałka może objąć posadę trenera Kolejorza, ale nie do końca. Wciąż nie ma żadnych konkretów i oficjalnych informacji. Do końca grudnia trenerem Lecha będzie Dariusz Żuraw, a z Poznania zaczęły się pojawiać różne dziwne doniesienia...
"Głos Wielkopolski" podał dziś informację, jakoby do sztabu ósmego zespołu Ekstraklasy miał dołączyć Leo Beenhakker. Legendarny trener i działacz miałby wrócić z emerytury i być doradcą Adama Nawałki. Pojawiałby się w klubie sporadycznie i swoim doświadczeniem mógłby wiele wnieść na Bułgarską.
Problem polega jednak na tym, że nie jest jeszcze przesądzony los Adama Nawałki. Poważny zarząd Lecha jeszcze nie podjął decyzji w sprawie zatrudnienia nowego szkoleniowca. Ten scenariusz wygląda na totalną abstrakcję, ale z drugiej strony obydwaj panowie ciepło wspominają swoją współpracę w Reprezentacji Polski. Wszystko zależy od tego, czy "Faken" dostanie posadę, a potem Piotr Rutkowski do spółki z Karolem Klimczakiem będą się martwili.
Aczkolwiek obydwaj mogliby być zadowoleni z takiego obrotu spraw. Leo Beenhakker to osoba doświadczona, która odnosiła sukcesy w Ajaksie, Feyenoordzie czy Realu Madryt. Ktoś taki zarządzał również w innych klubach i w kuluarach uchodzi za grubą rybę. Ktoś taki by się nadawał, żeby doradzić jak posprzątać bałagan przy Bułgarskiej, który przypomina stajnię Augiasza.