Batshuayi na wylocie z Valencii
Jeżeli trzeba wskazać zawodnika, który nie jest ostoją profesjonalizmu, ale umiejętności posiada to bez wątpienia można wskazać na Michy'ego Batshuayia. Aczkolwiek jeżeli mowa o umiejętnościach to te magicznie zatracił w momencie powrotu z Borussi Dortmund do Chelsea. Gdyby chciało mu się trenować to nie musiałby kolejny sezon siedzieć na wypożyczeniu. O ile w zeszłą wiosnę w Dortmundzie jeszcze bronił się swoją grą, o tyle w Valencii stracili już do niego cierpliwość i jego pobyt na Mestalla zakończy się już w styczniu.
Takie informacje podał Mateu Alemany (dyrektor sportowy Valencii przyp. red.) na konferencji prasowej klubu. Batshuayi w piętnastu spotkaniach, które rozegrał dla "Los Ches" zdobył tylko jedną bramkę. 25-latek prezentował się tam tragicznie i niech dowodem na to będzie spotkanie ze Sportingiem Gijon, gdy po jego zakończeniu na konferencji prasowej Marcelino zapowiedział, że cierpliwość do niektórych się skończyła. W obliczu tego Valencia będzie szukać wzmocnień w ataku na nadchodzącą rundę wiosenną, żeby móc jeszcze cokolwiek wyrzeźbić z tego tragicznego dla nich sezonu. Na dodatek czeka ich jeszcze gra w fazie pucharowej Ligi Europy, więc napastnik o określonej renomie jest im potrzebny na gwałt.
A Michy? Jego los rzuci najprawdopodobniej poza zachodni Londyn. Zawodnik nie ma w Chelsea przyszłości, nawet w obliczu problemów ze strzelaniem bramek. Alvaro Morata jest już jedną nogą w lidze hiszpańskiej, a samym Olivierem Giroud nic im się nie uda wskórać. Maurizio Sarri był pierwszym, który zakomunikował władzom klubu, że Belg nie jest mu w ogóle potrzebny w jego układance. Nie ma co się dziwić. Facet nawet jak grał świetną rundę w Borussi Dortmund i strzelił dużo ważnych bramek w drużynie z Zagłębia Ruhry to i tak spotykał się on z krytyką władz za jego podejście do treningów. Jeżeli nikt się nie zgodzi na wypożyczenie go do siebie na wiosnę, to czekać go będzie klub kokosa i malowanie pisanek na Wielkanoc.
Valencia confirm that Michy Batshuayi will end his loan early and return to Chelsea this month pic.twitter.com/skJzQJV1H3
— B/R Football (@brfootball) 10 stycznia 2019