Umtiti może wrócić na starcie ze swoim byłym klubem
Odkąd Samuel Umtiti doznał kontuzji w Barcelonie trwa panika... Francuz przyszedł do katalońskiego klubu, trochę jako zagadka, po małym błysku na Euro 2016. Po ponad 2 latach jego pobytu w tym klubie, trudno sobie wyobrazić jedenastkę "Blaugrany" bez niego. Gerard Pique już nie jest tak szanowany przez kibiców jak kiedyś, Thomas Vermaelen jak zawsze zmaga się z kontuzjami, a ściągnięty na szybko Jeison Murillo to kolejna niewiadoma. Kibice mistrzów Hiszpanii z niecierpliwością wyczekują momentu, gdy Umtiti powróci do składu i wydaje się, że to już nie tak długo...
Już od jakiegoś czasu mówiło się o tym, że celem Umtitiego jest powrót na mecze przeciwko Olympique Lyon w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Według najnowszych doniesień jest to możliwe. Media związane z katalońskim klubem informują, że został wdrożony plan, który ma na celu przygotowanie piłkarza do starcia przeciwko byłym kolegom. Na razie nie ma żadnego konkretnego przełomu, Umtiti nadal nie trenuje, ale lekarze Barcelony liczą, że w najbliższych dniach pojawi się jakiś zauważalny postęp. Nie można jednak liczyć na to, że Francuz wróci w pełni do rytmu meczowego przed tymi meczami. Ponoć bardzo zależy mu na tym, żeby pojawić się chociaż na chwilę na Stadion Parc Olympique Lyonnais, gdzie rozpoczęła się jego wielka kariera.
Mecz Lyon - Barcelona odbędzie się we wtorek, 19 lutego, o godzinie 21:00. Barcelona będzie oczywiście zdecydowanym faworytem tego starcia nawet bez Umtitiego w składzie. Chyba, że Lyon będzie kontynuował swój chytry plan remisowania każdego meczu, jaki tylko się da i akurat uda się zdobyć tą jedną bramkę więcej na Camp Nou. Trochę to naiwne, ale trzeba przyznać, że w fazie grupowej się sprawdziło. Odpadnięcie Barcelony byłoby sensacją nawet gdyby wypadli z gry jeszcze inni ważni piłkarze. Jednak Francuz jest bardzo ważną postacią w swoim klubie i jego długo wyczekiwany powrót będzie sporym wzmocnieniem dla Barcelony.