Real włącza się do walki o zawodnika Ajaksu
Obecnie świetny środkowy obrońca powinien być szybki, dobrze zbudowany oraz potrafić operować piłką. Takimi zawodnikami są bezapelacyjnie Sergio Ramos oraz Raphaël Varane, co sprawia, że Real ma wręcz wymarzony duet w obronie. Hiszpan ma już jednak na karku 32 lata i zbyt długo w wysokiej formie raczej nie pociągnie. Oznacza to, że w najbliższym czasie przydałoby się jakieś poważne wzmocnienie. Zwracając jednak uwagę na to, że Florentino Perez nie zbyt chętnie wydaje pieniążki, to ze wspomnianym wzmocnieniem może być bardzo ciężko. A może jednak?
Jak podaje „Don Balon”, Real Madryt włączył się do walki o młodego reprezentanta Holandii, Matthijsa de Ligta. 19-latek jest typem obrońcy, który posiada zdecydowanie wszystko, aby wejść w buty po Ramosie. Jest szybki, umie rozegrać piłkę, a jak trzeba, to nawet wpakuje piłkę do bramki rywali. Takiego kogoś z pewnością szukali i choć bardzo późno zainteresowali się de Ligtem, to plus za to, że przynajmniej go zauważyli. Samo zainteresowanie niczego jednak nie czyni, gdyż jak się chce kogoś kupić, to trzeba zapłacić, a doskonale wiemy, jakie podejście do wydawania grubych milionów ma prezes Realu, Florentino Perez. Lepiej przecież kupić młodego pomocnika, który najbliższe lata spędzi na ławce niż klasowego obrońcę lub atakującego, który mógłby zmienić obliczę drużyny.
Oprócz bardzo wygórowanej stawki za młodego Holendra, wynoszącej około 60 mln euro, problemem może wydawać się również bardzo duże zainteresowane osobą de Ligta. Aczkolwiek czy kogoś to dziwi? Obrońca Ajaxu pomimo dopiero 19 lat już jest zaliczany do grona klasowych obrońców i chyba kwestią czasu jest fakt, aż zostanie numerem jeden na swojej pozycji. Zainteresowane pozyskaniem de Ligta oprócz Realu wykazują również Barcelona, Manchester United oraz City czy PSG. Na prowadzeniu w wyścigu po 19-latka jest obecnie Barcelona, która po pozyskaniu Frankiego de Jonga zdecydowanie przybliżyła się do pozyskania jego kolegi z Ajaksu. Choć transfer de Ligta, do którejś z tych drużyn nie jest jeszcze przesądzony, to pomimo wszystko radzimy, aby Real wrzucił jednak przysłowiową dwójeczkę, bo na stojąco to z pewnością walki o 19-latka nie wygrają.