Real wymieni się z Juventusem?
Od kiedy Cristiano Ronaldo zasilił Juventus, bardzo często mówi się o kolejnych transferach, które mają przebiec w tym kierunku. "Królewscy" nie wyglądają obecnie na drużynę, w której ktoś koniecznie chciałby zostawać, dlatego mediom jeszcze łatwiej jest łączyć niektórych zawodników z ewentualnym transferem. W ciągu ostatniego półrocza w kontekście przeprowadzki do Turynu pojawiały się już nazwiska takich piłkarzy jak Isco, Marco Asensio czy chociażby Marcelo. W zasadzie to w tej trójce pojawiło się tylko jedno nazwisko, ale wiecie, co miałem na myśli.
Najświeższą informacją jest brazylijski obrońca. Ostatnio stracił on nawet swoją ugruntowaną pozycję i nie jest już Realowi tak niezbędny, jak jeszcze do niedawna. Pojawiły się również informacje, według których Marcelo miał się już dogadać wstępnie z włodarzami swojego klubu, by ci latem puścili go do Turynu. Nie mieliśmy natomiast żadnych konkretnych wiadomości na temat ewentualnej zapłaty. Marcelo wciąż jest przecież bardzo dobrym zawodnikiem, jednym z najlepszych na świecie na swojej pozycji. Taki gość nie może być tani, nawet jeśli sam domaga się odejścia.
Tak się składa, że Juventus ma pomysł, jak tę sprawę rozwiązać. Jak podaje "Don Balon", Turyńczycy mają zaproponować Realowi bezpośrednią wymianę. Oddadzą oni Alexa Sandro, jeśli w zamian otrzymają Marcelo. Nie wiemy na sto procent, czy w grę nie będą wchodziły jakieś dopłaty, ale na ten moment wszystko wskazuje na to, że nie. Sandro od jakiegoś czasu nie czuje się zbyt komfortowo w Turynie i miał odejść już latem, ale ostatecznie nie dogadał się z żadnym klubem. Opcja zaproponowana przez Juventus wydaje się więc kapitalnym rozwiązaniem dla każdej ze stron. Piłkarze będą zadowoleni, bo zmienią otoczenie i nie będą musieli ze sobą konkurować, a kluby zyskają porządnych zawodników i nie będą musieli martwić się o zastępowanie kogokolwiek i kupowanie nowego obrońcy na gwałt. To jest takie win-win-win-win situation. W oryginale to powiedzenie brzmi jednak znacznie poważniej.