Atletico blisko nowego pomocnika

Atletico Madryt jest na najlepszej drodze, by wyeliminować Juventus z tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, który z Cristiano Ronaldo w składzie był przecież murowanym faworytem. "Rojiblancos" mają na papierze gorszy skład, ale nie przeszkadzało im to w zdominowaniu rywala. Diego Simeone jest przecież znany z tego, że nie potrzebne mu są znane nazwiska, a twarde charaktery. Kierując się tą zasadą, popularny "Cholo" dobiera sobie również przyszłych piłkarzy. Tak się składa, że jeden z nich jest już o krok od podpisania kontraktu z "Los Colchonersos", przynajmniej według informacji podanych przez tamtejszego "ASa".

O kogo chodzi? Nowym zawodnikiem madrytczyków ma zostać Hector Herrera. Meksykanin jest obecnie piłkarzem FC Porto, którego barwy reprezentuje od prawie sześciu lat. Jest też kapitanem tego zespołu. Ma już prawię trzydziestkę na karku i wydawało się, że moment na największy transfer w swoim życiu już przespał, ale Simeone go od tego odwiódł. Nie znamy jednak żadnych szczegółów ewentualnej transakcji. Źródło nie wspomina nic o długości kontraktu czy też sumie odstępnego. Musimy więc je sami oszacować. Kontrakt nie będzie dłuższy niż czteroletni. Meksykanin w końcu nie jest już najmłodszy. Jeśli zaś chodzi o kwotę, która "Los Colchoneros" będą musieli zapłacić, to powinniśmy spodziewać się nieco więcej niż 20 milionów euro. "Smoki" prawdopodobnie zadowolą się zapłatą w wysokości 25 baniek. Na gościu w tym wieku już nie ma co żyłować, więcej i tak im już nikt nie zapłaci.

Nie ma też wątpliwości co do tego, że Herrera jest sprowadzany do pełnienia funkcji rezerwowego. Środek pomocy jest przecież solidnie obsadzony w Atletico i nie ma szans, żeby Meksykanin kogoś wygryzł. Nie ma natomiast odpowiednich zmienników dla zawodników pierwszego składu. Ten problem zakończyć ma właśnie Herrera. Idealnie wpasuje się w zespół, bo jest typowym walczakiem, który podobnie do Andrzeja Szarmacha włożyłby głowę tam, gdzie inni baliby się wsadzić nawet nie nogę, a kija ze szmatą. Będzie z niego pożytek.

Autor

Michał Fitz

michafitz