Coutinho zdecydował!
Pozyskanie Philippe Coutinho za ponad 130 mln euro było jedną z najgorszych inwestycji w historii klubu z Katalonii. O tym transferze będzie się mówić jeszcze długo, a Barcelona za wszelką cenę będzie chciała pozbyć się reprezentanta Brazylii, który po przejściu na Camp Nou, zapomniał jak się gra. Jego fantastyczne zagrania z czasów gry w Liverpoolu są już jedynie historią, a Coutinho, który w zespole Ernesto Valverde miał odgrywać pierwszoplanowe role, znajduje się w cieniu swoich kolegów. Rozwiązanie tego problemu może być jednak tylko jedno - czas się rozstać z 26-latkiem, lecz wiele wskazuje na to, że taki rozwój wydarzeń również może być mało realny.
Chętnych pozyskaniem atakującego Barcelony naprawdę nie brakuje. Na samym szczycie wśród zainteresowanych znajdują się kluby z Premier League, a wśród nich Manchester United, Chelsea, Arsenal czy Tottenham. Taki rozwój zdarzeń byłby "Dumie Katalonii" jak najbardziej na rękę. Są chętni, więc nie zostało nic innego, jak wynegocjować warunki transferu i pozbyć się zawodnika, który do gry wnosi znacznie mniej niż początkowo zakładano. Otóż nie. Największym problemem nie będą tym razem pieniądze i ewentualne wymagania Barcelony, ale sam Coutinho, który daje jasno do zrozumienia, że w stolicy Katalonii czuje się fantastycznie i nie zamierza jej opuszczać.
„Moja głowa jest wyłącznie w Barcelonie. Powrót do Anglii nie pokłada się z moimi planami. To jest mój drugi sezon tutaj. Zdobyłem tytuły, ale jestem ambitnym i wymagającym graczem. Chcę więc coraz więcej. - mówi dla Sunday Mirror
Ponadto dodaje, że od zawsze chciał grać w Hiszpanii i obecnie występuje w najlepszym klubie w tym kraju, z czego jest bardzo szczęśliwy. To przekreśla wiec jakiekolwiek szanse na jego transfer w najbliższym czasie. Oznacza to tylko jedno - reprezentant Brazylii najprawdopodobniej pozostanie w Barcelonie do końca swojego kontraktu, który obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku, a następnie zobaczy, co przyniesie los. Nikt jednak nie powinien mieć wątpliwości, że dla samego zawodnika najlepszą opcją byłby powrót do Premier League, gdzie czuł się najlepiej, a ta liga jest dla niego stworzona. Zdanie Coutinho jest jednak zdecydowanie inne i ten mówi jasno - "ZOSTAJĘ!".