Trzej muszkieterowie zmierzają do Madrytu

Klubowy sezon 2018/2019 wraz z zakończonym weekendem przeszedł już do historii i można myśleć o następnych rozgrywkach. Rozpoczęty tydzień zapowiada się na bardzo intensywny w biurach Realu Madryt. Lato to czas transferów i właśnie podczas przerwy między sezonami do stolicy Hiszpanii ma trafić aż trzech nowych piłkarzy. Dziennik "Marca" informuje o tym, że trio Eden Hazard-Ferland Mendy-Luka Jović są bardzo bliscy wzmocnienia "Los Blancos".

Władze klubu pracowały nad tymi transferami już od wielu tygodni i wszystko wskazuje na to, że negocjacje w sprawie tych piłkarzy dobiegły końca. Marzeniem zarządu Realu jest to, by Belg, Francuz oraz Serb mogli zostać ogłoszeni jako nowi piłkarze Realu wraz z zakończeniem przerwy reprezentacyjnej i aby wspomniana trójka wyjechała na urlopy ze świadomością, że po zasłużonym odpoczynku zmienią miejsce zamieszkania i rozpoczną przygotowania jako nowi podopieczni Zinedine'a Zidane'a.

Transfer, który najbardziej ekscytuje kibiców Realu to przejście Edena Hazarda, który niedawno świętował sukces z Chelsea i zapowiedział, że chciałby zmienić otoczenie. By skrócić oczekiwanie Madridismo, madrycki dziennik sugeruje jakoby Belg miałby zostać ogłoszony jako pierwszy. Rozmowy pomiędzy oboma klubami nadal trwają, ale wydaje się, że osiągnięcie porozumienia jest niezwykle bliskie. Małą kością niezgody jest kwota, za jaką Hazard miałby przenieść się do Madrytu. Nie jest to największa przeszkoda, bo "Marca" jest spokojna o to, że ogłoszenie transferu nastąpi w przeciągu najbliższych kilkunastu-kilkudziesięciu godzin. Transfer Hazarda to znak, że w białej części Madrytu ponownie nastąpił nawrót ery Galacticos, a symbolem tego rozdziału ma zostać właśnie wspomniany Belg.

Drugim w kolejności ma być lewy obrońca Olympique Lyon, Ferland Mendy. Do Francji wyruszyli dyrektorzy Realu, by móc sfinalizować cały ruch transferowy. Francuz ma zostać piłkarzem Realu zaraz po zakończeniu zgrupowań reprezentacyjnych i momentalnie ma nastąpić prezentacja zawodnika, który docelowo ma walczyć z Marcelo o miejsce w wyjściowej jedenastce Realu. Ferland Mendy już niedługo będzie obchodził 24. urodziny (data urodzenia 08.06.1995) i niezwykłym zwrotem akcji okazałoby się to, gdyby Mendy został ogłoszony jako nowy piłkarz Realu właśnie w dniu urodzin. To brzmiałoby praktycznie jak idealny prezent urodzinowy.

Najtrudniejszą operacją ma być transfer Luki Jovicia. Za Serbem fenomenalny sezon i jego aktualny klub, Eintracht Frankfurt, wyczuł okazję do zbicia fortuny. Przedstawiciel Bundesligi niedawno wykupił Jovicia z Benfiki, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by ponownie zmienił barwy klubowe. Cena wywoławcza za napastnika Eintrachtu jest astronomiczna - 70 milionów euro! "Królewscy" nie owijają w bawełnę i mówią wprost, że jest to cena prosto z kosmosu. Wszyscy w Madrytu są jednak bardzo pozytywnie nastawieni do tego, by Luka Jović został nowym piłkarzem Realu Madryt. 

Autor

Mikołaj Krzywkowski

Krzywy94