W Atletico trwają porządki sensu stricto

Atletico to jeden z tych klubów, który tracimy z pola widzenia. Wydaje nam się, że wyżej nie podskoczą. A skąd ta pewność? Skąd to przekonanie? Tu naprawdę może się okazać, że mimo braku Griezmanna ta drużyna stanie się nieco zdrowsza (ale dopiero z czasem). Jasne, przywołany zostanie zaraz przykład odejścia równie krnąbrnego momentami Ronaldo z Realu… ale mimo wszystko uważamy, że Griezmanna da się zastąpić, a Cristiano – jednak nie do końca.

Atletico ma ambitne plany, by rozdysponować dobrze pieniądze, jakie zarobi na Griezmannie, Lucasie Hernandezie i Rodrim (ten ostatni odejdzie do Manchesteru City). A te plany, plotki, doniesienia... jest tego tak dużo, że nawet można było zrobić zestawienie, jak zmieni się "Atleti"...

OUT:
Griezmann (120) + Lucas (80) + Rodri (70) + Correa (35) + Vitolo (20)=325M
IN:
Bruno Fernandes (60), Joao Felix (120), Rebic (40), Hermoso (20), Llorente (40), Lodi (20), Lirola (15), Ander Herrera (free)=315M

Prawie jak w fifie.

— Filip Modrzejewski (@FModrzejewski) 17 czerwca 2019

Co prawda, powinno się nieco obawiać o swoje tyły, ponieważ odejście Godina będzie miało swój duży wpływ na poczynania defensywy (swoją drogą, Liverpool i City potrafiły tracić mniej goli w lidze niż tak chwalone za obronę Atletico, ale to takie tylko spostrzeżenie).

Sporo tych rzeczy się nam nazbierało przez ostatnie dni. Choćby to, że oddany zostanie Diego Simeone… piłkarz Realu, Marcos Llorente:

Marcos Llorente odejdzie do... Atletico. Fajnie, że chłopak pozostanie w topie i Hiszpanii, ale oddawanie takiego talentu i to jeszcze bezpośredniemu rywalowi wydaje mi się dużym błędem. Zidane'a czeka piekło, jeśli wyniki nie będą satysfakcjonujące. https://t.co/CBDn7fzwjt

— Rafał Muniak (@rafal_muniak) 14 czerwca 2019

Za chwilę pojawiły się informacje, że do Atletico trafi też Ander Herrera – donosiło o tym „Paris United”, które obserwuje Herrerę z uwagi na to, że przecież w zeszłym miesiącu każdy był pewny jego przejścia do Paris Saint-Germain:

🔴🔵🚨 Ander #Herrera en plein questionnement 🤔 #psg #mercato 👇https://t.co/HlhoeAJ1ck

— Paris United (@parisunited6) 17 czerwca 2019

Ander Herrera w Atletico? Trudno mi znaleźć bardziej pasujący do niego klub na tym poziomie. Z całym do Bolbeo szacunkiem.

— Tomasz Weinert (@PanTomaszJZW) 18 czerwca 2019

Wiemy też o tym, że Joao Felix miał być również zaskakującym transferem Atletico, które pomimo dementi Benfiki ws. doniesień medialnych, wcale nie jest dalej od pozyskania portugalskiego dziecka szczęścia z Estadio da Luz:

- João Félix;
- Transfer do Atlético;
- Atlético wpłaci klauzulę odstępnego (120 mln €);
- Będzie to piąty najwyższy transfer w historii;
- Mendes otrzyma 10% (12 mln €);
- FC Porto otrzyma 1% (1,2 mln €);
- Benfica otrzyma 106,8 mln €.

(via @Radek_Misiura)#SLBenfica pic.twitter.com/c7iy4xEErU

— Radek Misiura (@Radek_Misiura) 18 czerwca 2019

Spójrzcie na to wszystko, przeczytajcie raz jeszcze i przekonajcie się, że naprawdę takie postacie jak Koke mogą tutaj przeżyć kolejną generację piłkarzy Atletico. Były już dwa finały Ligi Mistrzów, było mistrzostwo Hiszpanii, była Liga Europy zdobywana trzykrotnie, był Superpuchar Europy... nie wszystko działo się za czasów Simeone, ale i tak dożyliśmy czasów, gdy "Los Colchoneros" są potężniejszym graczem na rynku transferowym niż Manchester United i Arsenal. Gdybyśmy coś takiego głosili w 2004 roku... każdy by nas wyśmiał.

Autor

Rafał Majchrzak

RMnaTT